|
toiletpaper.moblo.pl
gadaliśmy jak zwykle. dobre pół dnia o pierdołach jak i ważnych sprawach. dopiero wieczorem zaczęło dziać się coś dziwnego. 'bo chcę być z Tobą' między innymi te sło
|
|
|
|
gadaliśmy jak zwykle. dobre pół dnia o pierdołach jak i ważnych sprawach. dopiero wieczorem zaczęło dziać się coś dziwnego. 'bo chcę być z Tobą' - między innymi te słowa zapamiętałam najlepiej. wiedziałam, że to nie może się udać. że odległość, że nasze zjechane charaktery, że prędzej czy później któreś z Nas sobie odpuści. jednak nie. dziś już Go nie ma. zniknął. dla 'mojego dobra'.
|
|
|
|
na sumieniu brudy, których nie da się już uprać.
|
|
|
|
skarbie, próbowałam.
|
|
|
|
musisz iść, bo wbrew przeciwnościom tego
świata. i idź, nawet jak nie masz już do kogo wracać.
|
|
|
|
dziś kręcą ich tylko browar i cycki i milcz, bo nie zmienia się tu nic poza wszystkim.
|
|
|
|
on szeptał mi do ucha 'pierdol poczucie winy'.
|
|
|
|
Zrozumiałam, że nie jesteś nic wart...ale to nic nie dało.
|
|
|
|
mam dobry humor bez Ciebie obok....może wreszcie dotrze do mnie, że to nie ma sensu?
|
|
|
|
ciąg drąg szmato.
|
|
|
|
Nie chcę litości czy miłości. Chcę Ci pomóc. Bo Cię kocham, powtarzam to setny raz. Ale tak kurwa jest.
|
|
|
|
Więc zabij moja miłość,a co za tym idzie mnie. Nie bój się, już nic nie poczuję. A śmierć z Twoich rąk będzie najpiękniejszą możliwą.
|
|
|
|
Te nasze dialogi, kiedyś , nawet niemające sensu, były cudowne.' - O czym tak myślisz, słodziaku ? - A, o niczym . ' Zawsze pytałeś o czym myślę, kiedy myślałeś o mnie będąc tuż obok. Nie umiem opisać słowami tego, jak bardzo brakuje mi tych Twoich pytań retorycznych, tych morskich, głębokich oczu...
|
|
|
|