|
titus133.moblo.pl
Nie pozwolę ci zauważyć że mnie skrzywdziłeś. Nie okażę ci wdzieczności za to co dla mnie robisz. Będę blisko ciebie będę twoją podporą dotąd aż zaufasz mi głębo
|
|
|
Nie pozwolę ci zauważyć, że mnie skrzywdziłeś. Nie okażę ci wdzieczności za to, co dla mnie robisz.
Będę blisko ciebie, będę twoją podporą dotąd, aż zaufasz mi głęboko. A ty szybko uwierzysz, że również posiadasz moje zaufanie.
Ale ja nie ufam nikomu.
Nie będę ci patrzeć w oczy, boję się, ze mnie zdemaskujesz.
Nigdy nie powiem ci w twarz, ze cię kocham.
Nigdy.
Będę ci kłamać prosto w twarz, jednocześnie kłamstwem gardząc. Bezwiednie będę tobą manipulować. Nie muszę używać siły, słowami ranię jak nikt.
Ale przysięgam, że nigdy nie chciałam cię skrzywdzić. Przysięgam!
Będę twarda, zimna, obojętna i chamska, a ty będziesz przekonany, ze mnie znasz.
Aż w końcu mnie znienawidzisz, a ja...
...ja wciąż będę cię kochać, bojąc się ci to powiedzieć.
cz2
|
|
|
Zacznijmy od tego, ze jeżeli myślisz, iż mnie znasz, to jesteś w błędzie, kur.ew.skim błędzie . Bo siebie nie znam nawet ja.A więc posłuchaj.Każda twoja krytyka uderzy we mnie z potrójną mocą i odciśnie po sobie palący ślad, który będzie sie we mnie ropił i doskwierał mi.Każde twoje negatywne słowo będę ciągle przyswajać na nowo, rozkładając je na cząsteczki i katując się nim.Kiedy cała bedę chciała cię przeprosić, nie zrobię tego wprost. Będe się bała, że mnie odrzucisz.Nie uśmiechnę się pierwsza, nie podam ręki na zgodę. Zbyt przerażona jestem, że zadrwisz ze mnie albo się odwrócisz.Pod żałosną maską obojętności ukryję prawdziwe uczucia. A ty będziesz myśleć, że jestem zimną su.ką bez serca.A tak naprawdę czuję więcej, niezależnie od tego, jak sobie wyobrażasz moje uczucia.Nigdy nie okażę ci, jak wiele dla mnie znaczysz. Tylko dlatego, że nie potrafię i boję się twojego odtrącenia.cz1
|
|
|
-Czego szukasz?
-Księcia z bajki.
-Ojej a to chyba trudne, no nie?
-Może...Ja nie jestem wymagająca. Może mieć stare jeansy i niemodny już rower, tylko...
-Tylko co...??
-No kurcze, niech mnie zabierze jak najdalej i niech mnie inspiruje.
-To wystarczy...??
-To aż nadmiar .
|
|
|
Nie wiem co pije ale jeśli to miłość to nalej mi jeszcze. To ja poproszę o cztery kolejki... bo jakoś brak jej w moim życiu
|
|
|
Już zapomniałam jak to jest.
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą..
|
|
|
Coś się stało?
-Nic...
-To dlaczego masz taką minę?
-Bo osoba, którą kochałam zawiodła mnie...
-Czy to boli?
-Boli. Ale nie okazuje bólu...
-Dlaczego?
-Gdyby każdy okazywał co go boli, na świecie nie byłoby już radości.
|
|
|
-Czemu nie śpisz?
-A Ty?
-Bo myślę...
-O czym?
-O Tobie...
-O czym o mnie...?
-O tym, że bardzo się cieszę, że do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno, kiedy odejdziesz.
-To nie pozwól mi odejść... obiecujesz? Obiecaj!
-Zrobiłbym dla Ciebie wszystko...
-Nie trzeba wszystko..
-Tylko co?
-Tylko mnie kochaj..
|
|
|
– A ty jak się masz? – spytał Puchatek?
– Nie bardzo się mam – odpowiedział Kłapouchy. – Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się mia
|
|
|
Kiedy ktoś kogo kochasz, z kim łączyło Cię tak wiele, powie że chce być dla Ciebie przyjacielem, powiedz mu, że może nim być, jeśli z Twojego serca wymaże każdy dotyk, przytulenie, próby pocałunku...
Powiedz mu, że może nim być, jeśli z Twojego serca wyrzuci tę miłość, która zdążyła sie już narodzić ...
Inaczej to nie będzie przyjaźń ...
Za każdym podaniem ręki, przyjacielskim objęciem będzie stało wspomnienie.
Wszystko będzie nim podparte, nim i nadzieją na to, że może kiedyś jeszcze coś z tego będzie ...
A kiedy on powie, że nie potrafi, powiedz: trudno bracie, przyszedł kres ..
I odwracając sie od niego - odejdź .. niech Cię już nie nęka
|
|
|
- Przecież lubisz musli !
- Ale nie kiedy tęsknie
|
|
|
.5 przykazań : Pisz, dzwoń, kochaj, tęsknij i nie zdradzaj
|
|
|
|