|
tinka123.moblo.pl
Byłeś tak wkurwiony a ja wiedząc to denerwowałam Cie jeszcze bardziej. Popychałam wyzywałam chociaż wiedziałam że mógłbyś mnie w każdej chwili uderzyć. Nie bałam się
|
|
|
Byłeś tak wkurwiony ,a ja wiedząc to denerwowałam Cie jeszcze bardziej. Popychałam ,wyzywałam chociaż wiedziałam ,że mógłbyś mnie w każdej chwili uderzyć. Nie bałam się . Kazałam wręcz namawiałam Cie żebyś to zrobił. Chcąc pobudzić w Tobie jeszcze większy agresor powiedziałam ,że Cie zdradziłam. Byłam przygotowana na najgorsze. Jednak Ty uspokoiłeś się ,opanowałeś furie. Moje ręce ,które trzymałeś w nadgarstkach żeby uchronić się od kolejnych uderzeń położyłeś sobie na ramieniu. Wtuliłeś się we mnie jak bezbronne dziecko mocząc przy tym moją koszulkę i włosy łzami...Nastała cisza. Nie było już słychać serc ,które kilka sekund wcześniej waliły jak oszalałe.Oba pękły w tym samym momencie
|
|
|
Będę się z Tobą drażnić, byś pragnął Mnie jeszcze bardziej.' ; **
|
|
|
A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany : mimo tego ,że miłość zadaje ból , to ciągle kogoś kochamy./ paramorelove
|
|
|
Jeżeli do ludzia tuli się ludz, to ludz do ludzia musi cos czuć. - Albo chce po prostu sobie poruchać./kwejk
|
|
|
Chodź. Na herbatę. N kawę. Na film. N łóżko. Na ciastko. Na kanapkę. Na kakao. Na czekoladę. Na pocałunek. Na przytulenie. Na mnie. Na seks. Na cialo. Na muzykę. Na deszcz . Na spacer. Na śnieg. Na rower. Na zdjęcia. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę. NA ZAWSZE ...;**
|
|
|
-Co tam masz?
- żelkę
-Skąd masz?
- przypełzła . xd
|
|
|
Kurwa , co mi tak przynosisz te czekoladki . Słodsza już nie będę.
|
|
|
Gdzie tak kopytkujesz przepiękna Gazelo.? :D/ kwejk
|
|
|
Pie*dolić, ku*wa, jesień! "_"
|
|
|
-Nie sa już razem! zerwali!-krzyknęłam informując o tym przyjaciółkę,która nie rozumiała mojego zachowania.Nie obchodziło mnie jak,ani dlaczego..Obchodziło mnie tylko to,że jest wolny,że nie jest z nią już.Po ponad roku znów zasnęłam spokojnie z uśmiechem na twarzy.Znów wróciła nadzieja i wspomnienia,które juz powoli zaczynały blaknąć..Które próbowałam wrzucić na wysoką pułkę z nadzieją,że szybko osiadzie na nich kurz..Ze po prostu o nich zapomnę..Jednak wczoraj wieczorem wszystko wróciło..Chciałąm pamiętać..Kochałam Go i świadomość,ze znów jest sam napawała mnie szczęściem..Niestety tylko do rana..Wystarczyło przekroczyc próg szkoły by zobaczyć Go gruchajacego do ten samej dziewczyny..Poczułam ścisk w żołądku i łzy napływające do oczu..On mnie nie kocha,nie pragnie.Więc dlaczego się łudzę?Nadal są razem,nadal chyba sie kochają,mimo,ze nie widać w nich szczęscia to trwają razem od prawie dwóch lat..Czas w końcu wydorosnąć,wrzucić w kąt przeszłość i zacząć wszystko o nowa../Pozorna
|
|
tinka123 dodał komentarz: |
9 października 2011 |
|
|