 |
thewhiteflowers.moblo.pl
Stoisz dwa kroki dalej Tak cudnie w okno wpatrzony Mimo że jesteś tak blisko Mijają sie życia wagony. Nie spotykam już Twoich oczu Choć nie raz iskierki widzi
|
|
 |
Stoisz dwa kroki dalej,
Tak cudnie w okno wpatrzony,
Mimo, że jesteś tak blisko,
Mijają sie życia wagony.
Nie spotykam już Twoich oczu,
Choć nie raz iskierki widziałam,
W samotność wciąż otulony...
Takiego Cię pokochałam.
Twe myśli są zawsze koło niej,
Choć inna wciąż mysli o Tobie...
Twój zapach rozbudza jej zmysły,
A palcem o kurtkę Twą skrobie...
I czekam na jakiś Twój ruch,
Czekając wciąż w wiecznej udręce,
Cicho... Coś stłukło się właśnie...
A nie... To tylko me serce...
|
|
 |
Zasypiam z uśmiechem na ustach,
I budzę sie cała w skowronakch,
Zdjecia tak czule mrugają,
I słońce tak pięknie spoglada.
A wszystko to dzięki osobie,
Co życie me zmiena powoli,
Już jestem Twoja – nie swoja,
I serce tak jakoś mniej boli.
W lustrze też inna dziewczyna,
Z promiennym uśmiechem na twarzy,
Czesze swe włosy powoli,
A miłość od środka ją parzy.
Lecz ból to przecież tak słodki,
Co pcha ją codzień do ludzi,
Z uśmiechem mija przechodniów,
I życie się znowu w niej budzi...
|
|
 |
Pamiętam. Tamtego dnia
Muśnięta Twym ramieniem
Zadrżałam delikatnie
Z niedowierzeniem.
Zatrzymana w pół kroku,
Wpatrzona jak odchodzisz,
Rozpłakałam się widząc,
Jak wzrokiem za nią wodzisz.
Otworzyłam usta,
Lecz dobiegała mnie cisza,
A środku krzyczałam,
Pragnąc byś usłyszał...
Te dwa piękne słowa,
Wciąż niepowiedziane,
Choć każdej przecież nocy,
Przy ołtarzu wyszeptane.
A na nim Twoje zdjęcie,
I świeczki płonące,
I dłonią ściskane,
Serduszko cierpiace...
|
|
 |
Huk rozbijanego serca,
Wciąż bębni w mej głowie,
Maleńkie, czerwone kryształki
W swej milczącej mowie.
Składam je powoli,
Trzymam z klejem w ręce,
Choć porysowane,
Składam Ci w podzięce.
Lecz Ty jesteś ślepy,
Wzrok Twój w nią wpatrzony,
Zawzięcie ignorujesz,
Serduszka pokłony.
Trzymam dalej w ręce,
Modlitwy mówiąc mową,
Maleństow zadrżało,
I pękło na nowo...
|
|
 |
Miedzy nami bylo uczucie,ale ONA i moja zazdrosc wszystko zniszczyla
|
|
 |
Bywają wielkie zbrodnie ale chyba największą jest zabić miłość
|
|
 |
Kochałam Cie......teraz juz Wiem co to jest ból...
|
|
 |
Serce krzyczy z bólu... oczy pełne łez... jak długo można umierać?
|
|
 |
Bawisz sie uczuciami jak dziecko klockami. Budujesz...Rozwalasz...
|
|
 |
Wtulona W Twe Ramiona Nie Sądziłam Że Rozdzieli Nas ONA...
|
|
 |
Widok codzienności...on i ona, a ja z boku udaję że wszystko dobrze..
|
|
 |
Co z tego że jesteś teraz ze mną jak zaraz przyjdzie ona...
|
|
|
|