|
terrorkaxxcs.moblo.pl
a kiedyś skopię ci tyłek tak że pomylisz lato z zimą. terror
|
|
|
a kiedyś skopię ci tyłek tak ,że pomylisz lato z zimą. [terror]
|
|
|
mówisz ,że jestem inna. może dlatego ,że nie piję, nie palę i jestem dziewicą. może dlatego różnię się od innych dziewczyn. [terror]
|
|
|
kiedys zatęsknisz. będziesz chciał wrócić. poprosisz o wybaczenie. a ja,? no wybacze ci ,bo nadal cię kocham. [terror]
|
|
|
fajnie by było gdybyś pokochał. [terror]
|
|
|
a kiedyś będę tak szczęśliwa ,że będę pytać uśmiechniętych ludzi ,dlaczego są smutni. :D [terror]
|
|
|
kocham,. czekam. wierzę. [terror]
|
|
|
a ja nadal będę ci wybaczać ,bo nadal cię kocham. [terror]
|
|
|
powiem ,że kiedyś ci się odpłacę. tak . odpłacę ci się miłością ,bo zemścić się na tobie nie dam rady. [terror]
|
|
|
na pewno nie znikniesz z mojego serca. ale wiedz ,że zawsze będziesz siedział w jego kącie. tak . w kącie ,bo w jego centrum nie chciałeś być..[terror]
|
|
|
(to opowiadanie piszę na prośbę ,jestemjakajestemxd') każdego ranka ,przed szkołą biegła czym prędzej do butików. miała na punkcie zakupów fioła. nowe trendy , moda. to jej specjał. miała również chłopaka. nie stety rzadko się widywali ,ponieważ mieszkał daleko od niej . (jakieś 100 km.) . ona wysoka ,szczupłą brunetka o wielkich brązowych oczach. oczywiście modnie ubrana. chłopaki też nie marnowali czasu . podrywali ją. ona nie miała nic przeciwko. wręcz flirtowała z nimi . pewnego razu jakiś koleś podwalał się do niej. objął ją a ona nie zareagowała. nie odepchnęła go . pech chciał ,że jej chłopak chciał zrobić jej niespodzianke i przyjechał do jej miasta. zauważył całą sytuację. podszedł do nich i powiedział ,,to koniec" . ona prosiła go by rtego nie robił. ze to tylko kolega. on nie chciał słuchac. odpowiedział tylko. .. ,, ja tez mam kolezanki ale sie z nimi nie przytulam. " i odszedl . ona szybko sie pozbierala . wzięła torebkę i weszła do sklepu.. [terror]
|
|
|
może zacznę kochać..... nie... przez to co mnie spotkało chyba już mi się nie opłaca.. [terror]
|
|
|
|