|
tegonierozkminisz.moblo.pl
Leżeli obok siebie. Było ciemno tylko gwiazdy oświetlały ich twarze. Patrzeli sobie nawzajem w oczy tak jakby nie mogli przestać. Jakby bali się że spojrzą w inną st
|
|
|
|
Leżeli obok siebie. Było ciemno ,tylko gwiazdy oświetlały ich twarze. Patrzeli sobie nawzajem w oczy tak jakby nie mogli przestać. Jakby bali się ,że spojrzą w inną stronę ,a drugiego już nie będzie. Mówił jej ,że jest najważniejsza ,że jest tą jedyna , tą na całe życie. Wierzyła chociaż cholernie się bała. Pachnieli miłością ,a we mgle zatapiał się romantyzm zmieszany z namiętnością. Muskał delikatnie palcami jej plecy tak jakby była ze szkła. Wiedziała ,że może dojść do czegoś więcej ale mimo wszystko nie bała się - była tylko jego. Wędrował dłonią po jej plecach coraz wyżej. Dostrzegł strach w jej oczach ,który starała się ukryć. Wyciągnął rękę po czym odgarnął włosy z jej czoła i dał jej w nie najsłodszego buziaka. A "dobranoc" zastąpili wyszeptanym "kocham Cie"...zasnęli w swoich ramionach. /chujatamwiesz
|
|
|
Siedzieli na łóżku śmiejąc się z reklam Tesco które akurat leciały w telewizji. Nagle On złapał Ją za ręce i przyciągnął do siebie. Była w niego mocno wtulona a On ręką gładził jej włosy. Mówił, że Ją kocha, że nie wyobraża sobie bez niej życia, że jest najważniejsza. Czasami miał takie chwile, gdy akurat zbierało mu się na wyznania. Był bardzo nieobliczalny. A Ona kochała Go za to. Między innymi za to. /tegonierozkminisz
|
|
|
I będzie jak dawniej, przestańmy się spieszyć, zacznijmy od nowa, od tych małych rzeczy` / S.Grzeszczak. / wkręciła mi się ta nuta ;d
|
|
|
Przyjaciółka zdiagnozowała u Niej sile uzależnienie. Uzależnienie od Niego. Od tego, który przesiadywał z nimi popołudniami. Tego, który zarówno ostro z nimi melanżował, jak i spędzał spokojne wieczory. Uzależnienie od osoby, którą potajemnie kochała całą sobą. Osoby, która była jej potrzebna jak tlen. Takie cholernie toksyczne uzależnienie./tegonierozkminisz
|
|
|
|