|
teeshi.moblo.pl
.'Kochać kogoś bez odwzajemnienia to tak jakby palić fajkę bez zaciągnięcia .'
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
` .'Kochać kogoś bez odwzajemnienia ,to tak jakby palić fajkę bez zaciągnięcia .'
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
jestem tą osobą, która zawsze wybierze najgorszą opcję z możliwych.
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
szczęście to czas przejściowy między jednym problemem, a masą problemów.
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
Pociągam zapałką. Leniwy, kapryśny ogień jest jak rodzące się uczucie. Taki mały płomyk zaufania. Jak coś, co łączy dwoje ludzi ze sobą, to co jest fundamentem niezbędnym do zbudowania czegoś pięknego. Podpalam papierosa. Niby od niechcenia, papier zajmuje się. Obserwuję, jak kawałek po kawałku, papieros spala się, jak wypala się uczucie. Wydziela się dym, który jest jak emocje: szczęście, ból, tęsknota. Czuję nieprzyjemny zapach. Zapach trawionego ogniem życia, rozkładającej się miłości ..♥
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
nie lubię tekstów w stylu `jestem jaka jestem - nikt mnie nie zmieni ` , ponieważ z dnia na dzień każdy się zmienia , uczymy się nowego , poznajemy nowych ludzi , robimy się starsi , marudniejsi , coraz częściej tracimy uśmiech i jest nam wszystko jedno , z każdym dniem jesteśmy kimś innym , jedyne co nam zostało to żałować że już nie będziemy tacy jak wczoraj , tydzień temu , miesiąc czy rok , to już nie wróci , teraz w tym momencie tracisz swoje życie , tracisz sekundy swojego życia na czytanie , zamiast wyjść na ulicę i spotkać miłość swojego życia .
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
nie widziałam Cię przez tyle tygodni . Nagle , gdy wracałam ze spotkania z innym chłopakiem zobaczyłam Cię , spojrzałeś się przenikając mnie całą wzrokiem . Zadrżałam , po chwili stanęłam w bez ruchu i patrzyłam na miejsce gdzie stałeś , Ciebie juz tam nie było..wyobrażałam sobie różne rzeczy , że krzyczysz ,ze przepraszasz , błagasz o wybaczenie całujesz mnie .. i w tamtej chwili moje wszystkie plany legły w gruzach , znowu jesteś tylko Ty , znowu liczysz się tylko Ty . ale nie będę się narażała dla kilku tych dni . Zbyt dużo bólu pozostawiłeś odchodząc
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
gdyby została mi ostatnia godzina życia ? powiedziałabym rodzicom jak bardzo ich kocham i podziękowała za czas spędzony obok mnie, za wychowanie i za cudowne dzieciństwo. później wypiłabym ostatnie piwo z przyjaciółmi na ukochanej ławce i osiedlu. na końcu poszłabym do Ciebie , by Cię zobaczyć i w ostaniej sekundzie życia powiedziałabym jak bardzo Cię kocham . w ostatniej - byś nie zdążył powiedzieć mi , że Ty nie czujesz tego samego.
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
podarte, turkusowe rajstopy marszczyły się na moich kolanach, z wanny wylewała się woda, a ja siedziałam na jej brzegu z papierosem w ustach, rozmazaną szminką na twarzy i tuszem wymieszanym razem z moimi łzami, który spływał po bladych polikach. tak, wtedy właśnie uświadomiłam sobie, że prawdziwie kochałam.
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
chcę zapomnieć, a jednak wciąż przypominam sobie jego zapach, smak jego warg i nietypowy kolor oczu. kiedy nikt nie patrzy przywołuję do siebie wspomnienia choć w oczach pojawiają się łzy. czy ja naprawdę muszę być taką masochistką?
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy
.
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
…a za dnia? za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroskę i pełnię szczęścia.. fajna dziewczyna, pełna energii myślą o niej inni, a wieczorem zdejmuje ją, a na twarzy pojawia się smutek i pełnia.. pełnia samotności, ale tego już nie widzi nikt.. tylko ona…
|
|
|
teeshi dodano: 24 października 2011 |
|
nie przestane chodzić w 'skejtowych' ciuchach żeby wyglądać 'bardziej' jak kobieta, nie przestane używać zwrotu [CENZURA], meega, ja jeebe, elegancko, dam se [CENZURA] rade itp. nie przestane dawać kropki przed pytajnikiem . nie przestane pisać zdań z małych liter. nie przestane słuchać Słonia, nie przestane używać wulgaryzmów. wos zawsze będzie ze mną w roli głównej . nie przestane łazić z chłopakami do parku . ale wiesz. oboje wiemy że kiedyś będę bardziej dojrzała,skończę szkołę, ktoś zajmie moje miejsce żeby wkurzać nauczycielkę na wosie, ja znajdę prace a tam nie przyjdę w skejkowskich ciuchach z kapturem na głowie. kiedyś pewnie przestane słuchać słonia. zacznę pisać zdanie z dużych liter. zacznę nawet pić małą czarną, której nie lubię teraz. i kiedyś będzie tak, że nie przyjdę do domu, nie zamknę się u siebie w pokoju, nie położę się na łóżku z słuchawkami w uszach. pewnie dlatego, że moje dziecko powie mi "chodź się bawić" albo "mamo, jestem głodna "
|
|
|
|