|
tecza21.moblo.pl
Niecierpliwość mnie wykańcza. Powiedz specjalnie to robisz? Dobrze wiesz że nie mogę usiedzieć w miejscu ciągle muszę coś robić nie dla mnie jakieś ciepłe kluchy.. Wo
|
|
|
Niecierpliwość mnie wykańcza. Powiedz, specjalnie to robisz? Dobrze wiesz, że nie mogę usiedzieć w miejscu, ciągle muszę coś robić, nie dla mnie jakieś ciepłe kluchy.. Wolę wszystko szybko. Dlatego czekać nienawidzę. A już tym bardziej na wiadomość od Ciebie...Myślisz, że to ładnie tak z dnia na dzień przestać się odzywać?
|
|
|
' Pluszowy miś, to twój konkurent. Macie wiele wspólnego: obaj jesteście do ściskania, do targania, do serca. Tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia. '
|
|
|
. nie tęsknimy za ludźmi , których kochamy .. . tęsknimy za tą cząstką nas samych , którą oni ze sobą zabierają .
|
|
|
wiesz co ? poddaję się , już nie mam więcej siły udawać jaka jestem szczęśliwa i płakać po kątach , tak jakby nigdy nie zauważył . już nie mogę . przyznaję , że cholernie boli mnie to co mi zrobiłeś i sobie nie radzę . nie radzę sobie z moją podświadomością , wspomnieniami , z sercem . nie radzę sobie z samą sobą . tak , właśnie do takiego stanu mnie doprowadziłeś i od dziś taką będziesz mnie oglądać . bo ja już nie mam sił udawać , że jest zajebiście . chociaż jest najgorzej jak tylko może . przestanę się sztucznie uśmiechać , koniec udawania .
|
|
|
teoretycznie - mam wyjebane, praktycznie - dobrze udaje
|
|
|
I możesz go nie kochać , mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć w te brązowe oczy bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem.
|
|
|
` a najgorzej jest , jak zdasz sobie sprawę , że nic z tego nie będzie , że gdyby między wami miało coś być , to byłoby już dawno . kiedy zrozumiesz , że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu twoich marzeń .
|
|
|
wpadła w ten wiek, wiek problemów. i właśnie tak z dnia na dzień wszystko coraz bardziej się komplikuje.
|
|
|
Czasami się zastanawiam, co byś zrobił, gdybyś spotkał mnie poza szkołą? Gdybym przygnębiona wpadła na Ciebie? spojrzała Ci w oczy? Albo lepiej ! Gdybyś zobaczył mnie szczęśliwą, z jakimś cudownym uśmiechem na twarzy. Chciałbyś podejść, a tu przybiegłby do mnie jakiś "on" i przytuliłby mnie. Domyśliłbyś się, że ten uśmiech, którym Ciebie n i g d y nie obdarzyłam, jest dla n i e g o. Co byś czuł?
|
|
|
Czuję że nadszedł czas by uporządkować swoje życie , wyrzucić niepotrzebnych ludzi i iść do przodu.
|
|
|
Chcę chłopaka, który... trzymałby moją rękę bez przerwy, nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. Rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów. Robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła. Opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. Kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. Liczyłby ze mną gwiazdy. Byłby moim najlepszym przyjacielem. I nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca.
|
|
|
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wczesniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyc kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
|
|