|
teatrlalek.moblo.pl
Fason swój dobieram sama jak staruszka korale Mam typ osobisty niczym dowód I osobisty powód By czuć się wygodnie swobodnie Polski rodowód w aktach Opieram się tylk
|
|
|
Fason swój dobieram sama jak staruszka korale
Mam typ osobisty niczym dowód
I osobisty powód
By czuć się wygodnie, swobodnie
Polski rodowód w aktach
Opieram się tylko i wyłącznie na faktach
Pragnę być nietypowa, niepowtarzalna
Jednorazowa i oryginalna
Jeśli kopiuję to tylko w punktach ksero
Gdy ktoś powiela kogoś
Uważam go za zero
Mówię prawdę szczerą
Bo nie lubię gdy ktoś kłamie
Służę pomocą, nie na każde zawołanie
Mam własne zdanie i szereg racji
Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji..
|
|
|
Siostra diabła i bliska kuzynka czarownicy...
|
|
|
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
|
|
|
lubię gdy patrzysz na mnie zły pełen zazdrości.
|
|
|
- ale i tak wiem , że. pragnieszmnie mieć.
|
|
|
Potrafię bawić się życiem...
Nie tylko swoim.
|
|
|
"To ten, który podaruje mi kawałek
ciasta nadziewanego przyjaźnią,
posypanego zaufaniem i zrozumieniem.
Poda mi szklankę soku z owocu wierności,
zakrapianego gorącą tęsknotą i kubek
lodów o smaku porannego szaleństwa,
romantyzmu i zazdrości. A na sam koniec
przyniesie mi kanapkę z kiełkującym
pragnieniem i dojrzałą miłością"
|
|
|
Za mówienie do mnie grozi 5 lat w zawieszeniu.
Za jedno dotknięcie, obcięcie rąk.
Za patrzenie na mnie ciemna cela w więzieniu.
A myślenie o mnie to śmiertelny błąd!!!
|
|
|
Trzeba Coś Stracić By Coś Docenić...
Żeby Odzyskać Trzeba Się Zmienić !.
|
|
|
Do każdej innej kiedy powiesz ' Ty s*ko ! '
Z płaczem odejdzie i będzie jej głupio .
Ja zaś z pogardą odpowiem ' Dziękuję ! '
Bo każdą ' s*kę 'to dopinguje .!
Płytkie słowa . - zerowe znaczenie .
A bycie taką ' s*ką ! 'to ogromne wyróżnienie .!
|
|
|
Bo kiedy jestem miła, biorą mnie za łatwą...
Kiedy jestem szczera mówią, że się wywyższam...
Kiedy nie chce ranić innych, mówią że jestem nie fair...
Kiedy chce się przytulić, mówią że się kleje...
Kiedy płacze słyszę: "Przestań! Nie becz!"...
Kiedy duszę to w sobie, mówią że nie mam serca...
|
|
|
- Nadal jesteś smutna, prawda?
- Nie tylko zmęczona...
- Czym?
- Walką o coś pięknego,
- Nie zdobyłaś tego?
- Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana, dotkniesz jej i pufff znika.
|
|
|
|