|
tancorek.moblo.pl
Bywam wredna dla facetów którzy mnie chcą. Trudna wybredna przesadnie i boleśnie szczera. Pokazuję im zmyśloną najgorszą wersję siebie. Dlaczego? Bo wciąż wierzę że
|
|
|
Bywam wredna dla facetów, którzy mnie chcą. Trudna, wybredna, przesadnie i boleśnie szczera. Pokazuję im zmyśloną, najgorszą wersję siebie. Dlaczego? Bo wciąż wierzę, że odstraszę tych, którzy w końcu i tak by ode mnie odeszli, nie ma co tracić na nich czasu. I liczę, że w końcu znajdzie się ten, który mimo tych wszystkich utrudnień złapie mnie i nie puści. Będzie się starał, będzie czekał i walczył. A jeśli zakocha się mimo wszystko, to już zostanie na zawsze. A ja wtedy będę dla niego już tylko najlepszą wersją prawdziwej mnie
|
|
|
Miej marzenie. Wyznacz cele. Zdobądź wiedzę. Ćwicz umiejętności. Przestań się martwić. Pracuj systematycznie. Zarób dużo pieniędzy. Otaczaj się mądrzejszymi. Olej idiotów. Zakochaj się. Rób dobre rzeczy. Pomagaj innym. Odwiedź daleki kraj. Mieszkaj w różnych miejscach. Poznawaj obcokrajowców. Spróbuj nową kuchnię. Poświęć się czemuś. Zmień świat. Zorganizuj się. Żyj na własnych warunkach. Łam głupie zasady. Miej swoją historię. Odróżnij się od masy. Akceptuj, co czujesz. Zrób karierę. Wybacz wrogom. Napisz wspomnienia. Opowiedz o sobie. Wyjdź ponad kulturę. Rozwiąż duży problem. Wstawaj wcześnie. Mów: "kocham", "przepraszam", "dziękuję". Zrób się na bóstwo. Czytaj książkę na miesiąc. Bądź wzorem. Uprawiaj sport. Eliminuj nałogi. Buduj nawyki. Podnieś się po upadku. Wyciągnij wnioski z problemu. Zerwij toksyczne relacje. Przytulaj się często. Zmień przekonania. Dbaj o zdrowie. Promieniuj dobrocią. Uśmiechaj się często. Chodź z podniesioną głową. Stań się liderem. Walcz o słuszną sprawę.
|
|
|
"Bardzo łatwo krytykować to, co ktoś już zrobił i wyrokować, co powinien był zrobić"
|
|
|
"Nie poddawaj się. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować - wstydem jest w ogóle nie spróbować."
|
|
|
"(…) uderza mnie, jak dziwni potrafią być ludzie. Widujesz ich każdego dnia – wydaje ci się, że ich znasz – a potem okazuje się, że nie znasz ich wcale."
|
|
|
Nie zmieniaj się dla kogoś. Pracuj nad sobą tylko i wyłącznie dla siebie. To Ty masz popatrzeć w lustro i widzieć tego kim jesteś, a nie marionetkę uszytą z ludzkich upodobań.
|
|
|
"Nie, On mnie nie oszukał. Oszukać mogą nas w sklepie. On mnie zawiódł. Zwyczajnie zawiódł."
|
|
|
“ Każdy człowiek ma wspomnienia, których nie ujawniłby nikomu oprócz własnych przyjaciół. Ma on także inne myśli, których nie ujawniłby nawet swoim przyjaciołom, aby pozostały sekretem dostępnym tylko dla niego. Ale istnieją także inne kwestie, których człowiek boi się oznajmić nawet samemu sobie. Każdy porządny człowiek ma kilka takich myśli, które są gdzieś ukryte w głowie. ”
|
|
|
Może dla ciebie jest jakieś jutro. Może dla ciebie istnieje tysiąc kolejnych dni albo trzy tysiące, albo dziesięć – tyle czasu, że możesz się w nim zanurzyć, taplać do woli, że możesz pozwolić, by przesypywał ci się przez palce jak monety. Tyle czasu, że możesz go marnować. Ale dla niektórych istnieje tylko dziś. I tak naprawdę nigdy nie wiadomo."
|
|
|
- Największym zabójcą związków jest nuda i rutyna. Czy to prawda?
- Nuda jest w ogóle zabójcą fajnego życia. Rutyna zabija w nas witalność i radość. Nuda to stan, kiedy nie ma napięcia, nie zadajemy sobie żadnych pytań, nie pojawia się wysiłek, a także wtedy, kiedy nie ma kryzysu. Mówimy, że wtedy pojawia się stabilizacja. Ale nie oznacza to również, że brak nudy powoduje, że związki są udane.
- Sposobem na nudę staje się ciągła zmiana.
|
|
|
- Jeśli miłością rządzi przypadek, to czy w związku mamy wpływ na to, co się dzieje?
- Tak, ale ograniczony. Mamy wpływ na swoje odczucia, swoje spostrzeżenia, opinie, przekonania, ale nie mamy wpływu na partnera. Związek to taniec dwóch osób i jeśli jedna z nich myli kroki, to coś jeszcze z tego można uratować. Ale jeśli jedno z dwojga nie ma ochoty dłużej tańczyć, to nic z tego nie będzie. Nie jest więc tak, że jedna osoba może zrobić 100% wszystkiego, żeby utrzymać związek. Możemy zrobić tylko połowę, czyli to, co jest po naszej stronie. Zawsze może się zdarzyć, że ktoś przyjdzie i powie – „Ja już cię nie kocham, nie chcę z tobą być”. Wtedy zaczyna się dramat. Zgadzam się z Wojtkiem Eichelbergerem, który mówi, że lepiej kochać i nie być kochanym niż nie kochać i być kochanym. To znaczy, że lepiej kochać, mieć ten stan w sobie i dawać go ludziom niż być pustym i mierzyć się z tym, że ktoś mówi „Ale ja cię bardzo kocham, zostań ze mną”.
|
|
|
Zmieniamy się. Wszyscy. Bezpowrotnie. Jakaś część w człowieku pozostaje niezmieniona: rdzeń, czyste serce, które wynosimy z dzieciństwa. Obrasta ono jednak kolejnymi warstwami i dziecko, którym byliśmy, ulega zniekształceniu, aż stanie się dorosłym, kimś tak rożnym i tak zwyrodniałym w stosunku do pierwowzoru, ze gdyby to dziecko mogło spojrzeć na siebie z zewnątrz, nie rozpoznałoby dorosłego, którym się stało, i z pewnością byłoby sobą przerażone.
|
|
|
|