 |
taktojaboco.moblo.pl
Na prawdziwe samobójstwo nie mam odwagi więc będę umierać na raty i wreszcie kiedyś to się stanie.
|
|
 |
Na prawdziwe samobójstwo nie mam odwagi, więc będę umierać na raty i wreszcie kiedyś to się stanie.
|
|
 |
nie oczekuj ode mnie zbyt wiele. nie licz na to, że kiedykolwiek powiem Ci 'kocham' z takim samym przekonaniem jak mówiłam to do Niego. nawet nie marz o tym, że się zaangażuję - zrobiłam to tylko raz w życiu, i nie wyszło mi to na dobre. nie próbuj mnie ograniczać - tylko On miał prawo pytać gdzie jestem , z kim i co robię, a także zabraniać mi czegokolwiek, choć też z umiarem. nie licz na to, że pójdę z Tobą na romantyczną kolację - nie kręcą mnie takie akcje, i byłabym gotowa poświęcić się tak tylko dla Niego. nie próbuj mnie zrozumieć - tylko On to potrafił. z resztą najlepiej nie próbuj niczego, na nic nie licz - tak będzie mi łatwiej.
odpowiedz
Photoblog.PRO 29sierpnia - 23 godz. temu
jeśli w coś się angażuję, to jestem konsekwentna. nie bój się. nie zostawię Cię dla pierwszego lepszego gnojka, który będzie próbował uwodzić mnie swoim zniewalającym spojrzeniem i urodą. dla mnie liczy si
|
|
 |
- Kiedy nauczysz się żyć beze mnie . ? - Nigdy, bo Ty jesteś moim życiem .
|
|
 |
Można mówić, że ma się to gdzieś. Można twierdzić, że już dawno przestało zależeć. Można kłamać. Ale można też, wbrew wszystkim i wszystkiemu, zawalczyć. Zawalczyć o to, co się kocha, co jest najważniejsze. Można nie kłamać.
|
|
 |
wybacz, że śmiałam pomyśleć, że mógłbyś należeć do mnie .
|
|
 |
jego ramiona, klatka piersiowa, ręce-wszystko jest takie ciepłe, mocne, silne..
|
|
 |
Chcę z Tobą patrzeć w gwiazdy, bo tam odkryje kosmos. ;*
|
|
 |
Bo z przyjaciółmi tak jest, że nigdy Cię nie zostawią kiedy ich potrzebujesz.
|
|
 |
Wiem,że moja śmierc była by dla wielu wybawieniem
|
|
 |
Prawdopodobnie zawsze będziesz mnie zachwycać.
|
|
 |
większość typiar ze szkoły dziwnie się na mnie patrzy, bo nie należę do grupy tych, które lansują się nowymi szpileczkami, nawet nie potrafiąc w nich chodzić. wskakuję w dres, dużą bluzę, i zadkładając słuchawki na uszy - mam swój własny świat. bo nie potrzeba mi plastikowego wyglądu, czy nowej pary spodni by błyszczeć, sory
|
|
 |
.Stojąc dzisiaj i słuchając rozmowy dwóch starszych ludzi którzy spotkali się po latach pomyślałam że nie chce żeby nasza rozmowa za kilkadziesiąt lat wyglądała tak samo , żebyś pytał " jak tam zdrówko , zamiast " co dziś na obiad kochanie ? /Eliza
|
|
|
|