|
taktojaboco.moblo.pl
' im dłużej czekam na jakikolwiek znak od Ciebie to co raz bardziej wydaje mi się to bez sensu.. '
|
|
|
' im dłużej czekam na jakikolwiek znak od Ciebie , to co raz bardziej wydaje mi się to bez sensu.. '
|
|
|
Weź mi kurwa zejdź z oczu. Zejdź mi z drogi. Wyjdź z mojego życia. Nie rozumiesz, że Twój czas minął ?! - wykrzyczała, przechylając kolejny kieliszek. - Przecież wiesz, że Cię kocham. - odpowiedział. - Wiem ? Niby skąd mam to wiedzieć ?! Kiedykolwiek powiedziałeś mi coś miłego ? Nie, wiecznie byłam tylko suką i głupią dziwką, która dałaby się za Ciebie pokroić ! - podniosła ton, a oczy w jednej chwili zaszły mgłą. - za Twoją pieprzoną miłość. - dokończyła, spijając ostatni już drink tej nocy.
|
|
|
Nasze szczęście nie zależy od posiadania rzeczy, lecz od posiadania radości.
|
|
|
Czy czegoś żałuję? Tak. Żałuję, że nie postawiłam na swoim i nie poprosiłam żebyśmy dokończyli tą rozmowę. Żałuję, że Twoje zielone oczy zawstydziły mnie tak bardzo, że nie potrafiłam podejść i Cię pocałować. Żałuję, że wplątałam się w tak silne uczucie przez które muszę cierpieć. Ale przede wszystkim żałuję, że chociaż doskonale o tym wiedziałeś to nigdy nie byłam w stanie wprost powiedzieć Ci, że Cię kocham bo tak bardzo bałam się Twojej reakcji..
|
|
|
Każdy z nas posiada takie wspomnienia na myśl o których mogą zaszklić się źrenice ..
|
|
|
Nasza przyjaźń działa jak Marihuana - uśmierza ból po wypalonej dziurze w sercu, wchłania w marzenia i gdy jesteśmy ze sobą, śmiejemy się z nie wiadomo czego
|
|
|
Stłumione dźwięki muzyki gdzieś daleko, nie do osiągnięcia. Pierwsze nuty ulubionej piosenki tak dobrze kojarzonej z przeszłością. Fałszywe informacje docierające zbyt szybko do poszczególnych komórek mózgu. Czarnym pisakiem zakolorowałam twoją twarz tworząc w jej miejscu swego rodzaju przejście dla wybrańców. Splątałam własne kończyny w supły z dotkliwym bólem łamiąc własne kości, skruszone odłamki bezgłośnie opadły na ziemię. Muzyka nadal gra tworząc w mojej głowie sprzeczne uczucia, jednym ruchem zburzyła sztuczną barierę, którą sama stworzyłam odgradzając się od świata. Naiwniak ze mnie. Nie zapobiegłam twojemu odejściu przez splątane nogi i czarną dziurę w miejscu twojej twarzy, której już nie mogłam wymazać
|
|
|
Ja nie odejdę, póki tu stoisz.
|
|
|
Chcesz czy nie , jesteś w moim sercu . To poważna odpowiedzialność .
|
|
|
byłbyś idealny, gdybyś tylko zechciał mnie mieć .
|
|
|
Nie masz w sobie zakodowanej telewizji N, nic w życiu nie cofniesz .
|
|
|
Kiedy słońce zachodzi, wtedy pragnę Cię najbardziej.
|
|
|
|