|
taktojaboco.moblo.pl
weszła do ciemnego pokoju. oddech jej niemiłosiernie przyśpieszył zamieniając się w niespokojny bezdech. przywierając plecami do zimnej ściany zaciskała powieki by z
|
|
|
weszła do ciemnego pokoju. oddech jej niemiłosiernie przyśpieszył zamieniając się w niespokojny bezdech. przywierając plecami do zimnej ściany , zaciskała powieki by zatrzymać słone łzy. tak , to była tęsknota.
|
|
|
szłam chodnikiem, rozcierałam pokryte gęsią skórką ramiona. ulicę zalewało pomarańczowe, coraz jaśniejsze światło latarni. nie zapadł jeszcze zmrok, zmierzchało. księżyc w pełni, towarzyszył mi podczas tej długiej drogi do domu. obojętnie mijałam przechodnich, całkowicie pogrążona w swoich myślach. gdy byłam już mniej niż kilometr od domu, ulica jakby opustoszała, ludzie zniknęli, samochody również. teraz jeszcze wyraźniej słyszałam w głowie Jego słowa ' Nigdy mi na Tobie nie zależało ! Byłaś tylko zabawką, idiotko ! ". Łzy wypłynęły na policzki. zrozumiałam, że nie ma sensu zaczynać od nowa .
|
|
|
Gdy jestem z Tobą nawet deszczowy dzień wydaje się być piękny
|
|
|
Gdyby moje myśli biegały, przybiegłyby do ciebie .
|
|
|
Nie potrafię powiedzieć mu spierdalaj kiedy moje serce głupieje z miłości do Niego .
|
|
|
kiedy nauczyciel pyta mnie przy tablicy, koleżanki bawią się ze mną w kalambury.
|
|
|
Często tak bywa, że za lekkością pióra idzie ciężar myśli.
|
|
|
Muzyka, to jedyna rzecz, która daje mi siłę,spokój i chwilę zapomnienia.
|
|
|
Będę jak koszulka odwrócona na lewą stronę. Będę przeciw, na opak i dwa kroki od piekła. Bo mogę. Taki jest urok wolności.
|
|
|
Bo jeśli tu nie pasuję, jeżeli to nie jest moje miejsce, tutaj przy Tobie, z twarzą otuloną Twoim ciepłym oddechem, w Twoich ramionach - to gdzie ja mam żyć ?
|
|
|
- Córciu, jak możesz mieć kogoś zapisanego w telefonie 'jebany chuj'?.
- Sorki mamo, zmienię na 'niegrzeczny penis'.
|
|
|
nie wybaczę Ci . nie zaufam po raz kolejny . nie chcę już płakać leżąc na dywanie . nie chcę już wieczorów , kiedy krzyczałam w poduszkę . nie chcę momentów , kiedy chowałam zakrwawioną rękę pod kołdrę , kiedy ojciec wchodził bez pytania do pokoju . nie chcę słuchać dołujących piosenek i mieć wrażenie , że każda jest o mnie . nie chcę Cię już kochać . nie chcę już być Twoją własnością . żadnej kurwa wyrozumiałości kochanie . jedna zdrada .. kolejna to tylko kwestia czasu .
|
|
|
|