|
takczynie.moblo.pl
patrzyła na ten nieludzki świat oczyma przekrwionymi od płaczu. takczynie
|
|
|
patrzyła na ten nieludzki świat oczyma przekrwionymi od płaczu./takczynie
|
|
|
wiesz, to takie niszczące uczucie, gdy tęsknisz za kimś kto już nie istnieje, kto się zniszczył, dla kogo nic już nie znaczysz, pomimo tego ile wasz łączyło, nie umiesz już wybrać numeru i zwyczajnie zadzwonić, co niegdyś było zupełnie instynktowne, wiesz, że osoba po drugiej stronie słuchawki, to teraz ktoś inny, ktoś doszczętnie ci obcy. realnie tęsknisz za echem tej osoby. za wspomnieniem./takczynie
|
|
|
ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać. dobrze wiemy, że się nam nie poukłada, mała./Bonson
|
|
|
Mógłbym znów się postarać i przestać pić, przestać jarać, ale życie w zamian tępy śmiech ma dla nas./Bonson♥
|
|
|
On miał być inny niż wszyscy, obiecał./takczynie
|
|
|
dla osoby, której byłeś całym światem, nie znaczysz już nic./takczynie
|
|
|
miałeś być zawsze, pamiętasz, mówiłeś, że ze względu na wszystko zawszę w pewnym stopniu będziesz należał do mnie, że pomożesz, mogłam na Ciebie liczyć, teraz? może i wyglądasz na osobę, która wypowiadała te słowa, ale nie masz duszy, zagubiłeś ją, wiem./takczynie
|
|
|
w końcu zrozumiałam, że nie mam nikogo i niczego./takczynie
|
|
|
wiesz co boli najbardziej? teraz już nie mam Ciebie w najmniejszym calu, nie tylko jako chłopaka, którego bezgranicznie kochałam, ale także jako przyjaciela, który zawsze był, zawsze wysłuchał. bezpieczeństwa, którego nikt nie jest w stanie mi zastąpić. straciłam Cię, przepraszam./takczynie
|
|
|
Odpaliła kolejnego papierosa, by zatuszować smak Jego ust, który wciąż tak perfekcyjnie czuła./takczynie
|
|
|
po Twoim odejściu, jedyne czego mi trzeba to paczka papierosów i święty spokój./takczynie
|
|
|
przestałam być dla Ciebie ważna, zamilkłeś, Twoje obietnice okazały się tylko pustymi słowami, odwróciłeś się ode mnie, by nie patrzeć jak cierpię i odszedłeś, tak zwyczajnie, bez słowa znów spierdoliłeś mi z życia./takczynie
|
|
|
|