|
takczynie.moblo.pl
był raz jeszcze momentalnie poczułam falę tęsknoty która niezachwianie uderzyła we mnie od pierwszej chwili gdy go znów ujrzałam. takczynie
|
|
|
był, raz jeszcze momentalnie poczułam falę tęsknoty, która niezachwianie uderzyła we mnie od pierwszej chwili, gdy go znów ujrzałam./takczynie
|
|
|
wciąż tęsknię, potrzebuję, wyrzucam uczucia, które po chwili odnajduję, szukam i pragnę, wciąż bezskutecznie dążę do tego by było jak dawniej./takczynie
|
|
|
Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia.
|
|
|
Ale lepiej mieć nadzieję, niż siedzieć i nic nie mieć.
|
|
|
Był. Był przez chwilę. Ale zniknął. Zburzył coś, co budowaliśmy razem. A raczej coś, co ja budowałam. Zniszczył więź, której tak naprawdę nie było. Ubzdurałam to sobie. Tak, ubzdurałam sobie, że mógł istnieć ktoś, kto mógłby kochać mnie tak mocno jak On. Mogłam się domyślić, że coś jest nie tak. Przecież zbyt często mówił mi to, co chciałam usłyszeć./choleryczka
|
|
|
"Twój ból to ty, nie uciekaj od niego... Staniesz się naprawdę wolny, kiedy wszystko stracisz."
|
|
|
najbardziej zranią nas ci którym ufamy. to oni wbiją ci nóż w plecy odchodząc z uśmiechem i dwulicowością wypisaną na twarzy./takczynie
|
|
|
Na sercu kamień, z ust cisza. I znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań.
|
|
|
ludzie przychodzą, zajmując najlepsze miejsce w twoim sercu, jednak nim się obejrzysz, odejdą zostawiając cię samą, a ty upadając na samo dno, gryziesz ziemie z bólu. choć pomimo tego wciąż chcesz mieć nadzieję w ludziach../takczynie
|
|
|
I na trumne spluną wszyscy ktorym ufasz, dla nich bedziesz tylko tym ktory upadł. / Bonson
|
|
|
pomóż odnaleźć mi mężczyznę, którego wciąż nie poznaję, nie spostrzegam już niczego w Jego oczach, zaprzepaściliśmy siebie i tą cholerną miłość gdzieś w życiu, wiem że nie zdołam znaleźć tego samego, niemniej jednak kocham go, rozumiesz.../takczynie
|
|
|
to podłe uczucie, żyć ze świadomością, że swoim istnieniem zraniłeś tak bliską ci osobę./takczynie
|
|
|
|