|
tacogokocham.moblo.pl
Chce żebyś kochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję . Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział . Moje skręcaj
|
|
|
Chce żebyś kochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję . Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu , że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział . Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno . Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę , ale czuję , że to nie najlepszy moment . Chcę żebyś kochał moje wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści
|
|
|
kochać to także umieć się rozstać. umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
|
coś czuję , że niedługo nadejdzie taki moment , że powiem nam : - dość ! . dość dwuznacznych uśmiechów , dość ukradkowych spojrzeń , dość błądzenia twojej dłoni pod moją bluzką , dość bycia tak cholernie blisko siebie , dość tych naszych rozmów do późnej nocy , dość spacerów po szkole , dość robienia nadziei . - pewnie będę chciała , żebyśmy stanęli przed sobą i patrząc w oczy powiedzieli to , co czujemy naprawdę . nie sądzisz , że tak będzie najlepiej ? nikt nie będzie w samotny wieczór obmyślał , czy to wszystko ma jakikolwiek sens . nie chodzi mi o słowa . - wiesz , zależy mi na tobie . - słyszałam to już setki razy . chodzi mi o to , czy między nami rzeczywiście coś mogłoby być .
|
|
|
zbiegłam szybko do szatni, po kasę, którą zostawiłam w kurtce. siedział tam. byliśmy zupełnie sami. - siema. - rzuciłam. podniósł na mnie wzrok, po chwili wstając. drgnęłam, i zaczęłam szybciej przeszukiwać kieszenie. szybkim ruchem objął mnie w talii i obrócił ku sobie. spuściłam głowę. - puść. - poprosiłam cicho, próbując przełamać barierę mówienia, która utworzyła się w moim gardle. uniósł mój podbródek, po czym zaczął zachłannie całować. po jakieś minucie dobiegł mnie odgłos kroków. odepchnęłam Go od siebie. - nikt nie musi o Nas wiedzieć. - zdążył szepnąć mi na ucho. do szatni weszła kumpela, zapewne mnie szukała. spojrzała na Niego, i uniosła pytająco brwi. - no to pożyczysz mi ten podręcznik? oddam. - powiedział. kłamał równie dobrze, jak całował.
|
|
|
widzisz jakich masz dobrych kolegów? zawsze powiedzą mi gdzie jesteś, z kim jesteś, i którą laskę obecnie zaliczasz ;)
|
|
|
człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam = ufa, choć już tyle razy się zawiódł.
|
|
|
chcesz mojego dobra. nie zważając na fakt, że przeze mnie znika Twój uśmiech z twarzy.spadam i to nisko. a Ty trzymasz mnie za rękę, bym nie spadła za nisko i nie obiła sobie tyłka.
|
|
|
Ostatnie zdarzenia przekonują mnie o tym , że żeby być szczęśliwą trzeba być suką bez litości. Tak samo jak Ona.
|
|
|
nigdy nie jestem zazdrosna, kiedy widzę mojego ex z kimś innym, ponieważ moi rodzice zawsze uczyli mnie, aby oddawać używane zabawki tym, którym się mniej w życiu poszczęściło
|
|
|
Nikt by nie uwierzył, jak mnóstwo łez mieści się w kobiecych oczach......................Psychiczne uzależnienie od drugiej osoby.
|
|
|
Boże widzisz,a nie grzmisz... - Widzę ,ale plastik prądu nie przewodzi. xd
|
|
|
- kotek, wszystko Ci wyjaśnię. daj mi szansę. - prosił, kurczowo trzymając Jej dłoń. mierzyła Go wrogim spojrzeniem. - ohh, skarbie.. - zaczęła. - weź się pieprz! - wykrzyczała Mu w twarz, uwalniając się z uścisku.
|
|
|
|