 |
sztefiii.moblo.pl
Pewnego dnia gdy brałem kąpiel w morzu. Mój gadający delfin przemówił do mnie. Przemówił do mnie w symfonii o wolność. Spokój poniżej morza. On patrzył na mni
|
|
 |
|
Pewnego dnia,
gdy brałem kąpiel w morzu.
Mój gadający delfin,
przemówił do mnie.
Przemówił do mnie w symfonii o wolność.
Spokój, poniżej morza.
On patrzył na mnie oczami pełnymi miłości,
powiedział:
tak, my mieszkamy za słońcem.
|
|
|
|
Ktoś przelał krew.
Wiele lat temu.
Ktoś przelał krew.
Ale ty o tym nie wiesz.
To z lasów pierwotnych.
Gdzie jagody wyrosły.
Chodź, twoje długie ciało.
Tatusiu rock&roll`a.
|
|
|
|
Na całym świecie.
Może być nasz czas.
Bawiąc się i tupiąc.
Bo jesteśmy u szczytu możliwości.
|
|
|
|
Byłaś,
moją muzą.
Tylko dlatego, bo zdaje się że masz bombę.
Co nie znaczy, że podpalisz ląd.
|
|
|
|
I dla Ciebie trzymam moje nogi osobno.
I zapominam o moim splamionym sercu.
I nigdy nie będę pierwszą,
by to powiedzieć ale wciąż to przezwyciężam.
|
|
|
|
Chodź tu.
Zostań ze mną.
Pogłaszcz mnie po głowie.
Bo dałabym cokolwiek.
By mieć Cię za swojego faceta.
|
|
|
|
Podążaj za instrukcją.
Rób dokładnie to co ja.
Pochyl swoje ramiona do przodu.
Niech Twoje dłonie suną w moją stronę.
Przybliż swoje ciało bliżej.
Niech Twoje serce spotka moje.
|
|
|
|
W moich najsłabszych momentach szlocham,
bo lubię sposób w jaki łzy pasują do mojego policzka.
W moich najciemniejszych momentach płacze.
Oh jak ja kocham ten sposób w jaki łzy harmonizują się z moja twarzą.
|
|
|
|
W moich najradośniejszych momentach lamentuje.
Bo to takie wspaniale uczucie kiedy pozwalam mojej wodzie płynąć.
Kapie kropelka (kap kap), i ja nie mogę przestać.
Nie mogę przestać, nie- powiedziałam nie.
Kapie kropelka (kap kap), i ja nie mogę przestać.
Nie mogę przestać.
Płacze za Tobą, płacze za Tobą.
Płacze bo nie mogę się powstrzymać.
A wiec to płynie, tak to spada,
i nie ma zatrzymania.
|
|
|
|
Dłonie nisko.
Jestem zbyt dumna na miłość.
Ale oczy zamknięte, myślę o Tobie.
Ale jak ruszymy się z punktu A do B?
To nie może być dobre dla mnie.
Bo Ty nie wiesz.
Oko w oko.
Blisko siebie.
Puszczam to.
|
|
|
|
Dostaję gęsiej skórki przez tych wszystkich ludzi stąd.
Nie mogę oddychać.
Jest tu zbyt tłocznie.
Nie patrz się na mnie.
Nie chcę być obserwowana.
Dotykana, słyszana, dręczona,
przez facetów.
U których widzę w oczach,
że chcą mnie zabrać do domu,
bez znajomości mojego imienia.
Mówiąc o tym.
Ale oni nie wiedzą,
że nie jestem taka jak inne.
|
|
|
|
Jak deszcz na otwartym niebie.
Nie znam powodu dlaczego,
ale ja zawsze wybieram czarny przed białym.
|
|
|
|
Dodaj komentarz