|
szaramyszz.moblo.pl
jego zapach przyprawiał mnie o zawroty głowy był jedyny w swoim rodzaju przy nim czułam się bezpieczna.. jego dotyk sprawiał ze dostawałam gesiej skórki na całym ciel
|
|
|
jego zapach przyprawiał mnie o zawroty głowy - był jedyny w swoim rodzaju, przy nim czułam się bezpieczna.. jego dotyk sprawiał, ze dostawałam gesiej skórki na całym ciele...ale było to bardzo przyjemne +te motylki w brzuchu, uh.. jego wzrok, który zawsze wiedział, czy mówię prawdę, czy też kłamię, pokazywał rózne emocje.. jego usta, które mnie niekiedy raniły, dawały mi troche pocałunków, jak i pięknych słów, że nie jestem w stanie o nich nie myśleć. jego ramiona, które teraz obejmują inną, kiedyś dawały mi tyle ciepła i miłości ze po prostu nie miesci mi sie to w glowie, iz kiedys bylam szczesliwa... także, do cholery, nie zapomnę o nim. i nie dam rady bez niego..
|
|
|
Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami
|
|
|
jestem na jakiejś huśtawce emocjonalnej i najgorsze jest to, że boję się z niej zeskoczyć. boję się wrócić do mojej szarej rzeczywistości. raz pęka mi serce, raz rozkwitam szczęściem, ale przynajmniej coś się dzieje.
|
|
|
Stanęłam na Twoich trampkach, aby dostać się do twoich ust. Odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam Twój leciutki uśmiech... wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '.
|
|
|
Obudzę się znów popatrzę na Twoje zdjęcie
i stwierdzę ,że mam wszystko czego można chcieć
i nie chcę nic więcej
|
|
|
Przyjacielu... czy Ty...? -Tak najdroższy, kocham Cię! -A czy Ty...? -Tak, zawsze będę przy Tobie! -A czy ja...? -Tak, Ty zawsze możesz na mnie liczyć! A czy będziesz...? -Tak, będę z Tobą płakać! A...? -Tak, tak, śmiać się z Tobą też będę! A czy kiedy...? -Tak, kiedy będziesz potrzebował pomocy- pomogę Ci! A czy wiesz, że...? -Oczywiście, że wiem, że mogę na Tobie polegać! I, że ja...? -I, że Ty zawsze mi pomożesz! Wiesz napewno też, że gotowy jestem...? - Tak, wiem, że gotowy jesteś zginąć za mnie! Ja też dla Ciebie zrobię wszystko! Przyjacielu...wiesz... -Wiem, wiem, ja również dziękuję Ci za to, że jesteś! Najdroższy... jeszcze tylko jedno pytanie... Czy Ty...? -Nie, nie czytam w Twoich myślach... To skąd...? -Ja to poprostu czuję! Czy nie wiesz, że przyjaciele rozumieją się... Tak, tak... bez słów...
|
|
|
Wstaje z łożka, żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień. Nie utrudniaj mi tego...
|
|
|
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
|
Zamykam drzwi i zastanawiam się czyją to jest winą. Potem kładę się spać zalewam się snów lawiną ale najpierw mówię jeszcze Dobranoc wszystkim, których nienawidzę .... Budzę się w nocy zalana potem uświadamiam sobie, że jeszcze Cię kocham....
|
|
|
nie spieprz tego, reprezentujesz moj swiat.
|
|
|
Wiem, że spoglądasz na mnie, gdy nie patrze. Gdy spojrzę, uciekasz wzrokiem. Lecz gdy się mijamy, nie potrafisz wykrztusić z siebie żadnego słowa. Wystarczyłby choćby Twój uśmiech.
|
|
|
` Czekam, bo coś mi podpowiada, że warto. ; *
|
|
|
|