|
szanti_xd.moblo.pl
'i znowu wszystko powrocilo znowu powrocilo to co nas laczylo ta zajebista przyjacielska wiez znowu spiewalysmy 'WCHODZE ZA WSZYSTKO' patrzac sobie w oczy przepeln
|
|
|
'i znowu wszystko powrocilo, znowu powrocilo to co nas laczylo, ta zajebista przyjacielska wiez, znowu spiewalysmy 'WCHODZE ZA WSZYSTKO' patrzac sobie w oczy, przepelnione procentami alkoholu, znowu siedzialysmy w tych pijackich miejscowkach, znowu smialysmy sie z glupot, opowiadajac sobie zycie, znowu wspominalysmy najlepsze boruty, i niezapomniane melanze, to chyba dowod na to ze prawdziwa przyjazn nigdy sie nie konczy, no nie?'
|
|
|
mimo wszystko chciałabym, żebyś umarł przede mną. miałabym, wtedy pełną świadomość, że już żadna inna nie skosztuje Twoich ust. wiem, że to cholernie egoistyczne, ale zwyczajnie marzę, żeby przysiąść przy Twoim grobie, delikatnie całując marmurę nagrobka, w końcu obiecałam, że Cię nigdy nie zostawię, a odchodząc jako pierwsza, załamałabym daną obietnicę.
|
|
|
|
a teraz? już nie w głowie mi chlanie do rana. melanże nie do przebicia, gdy do domu wracało się po trzech dniach. wyjebane mam na goudę, i upijanie się do nieprzytomności. nie kręcą mnie całonocne jazdy po białym. wyrosłam, zmądrzałam, ogarnęłam. / veriolla
|
|
|
|
chciałabym Cię przeprosić mamo za wszystkie moje błędy.
czasem nie wiem którędy mam iść. proszę nie odchodź, i pozwól mi żyć.
przepraszam za to , że kłamałam, uciekałam, i do słowa dojść nie dałam,
i , że kradłam i , że ćpałam , i do nerwów Cię doprowadzałam.
za tabletki, gramów bletki. za zniszczenia, uszkodzenia i niedowierzenia.
za to , że straciłaś zaufanie i za noce nieprzespane, wypłakane,zakłamane.
za mój krzyk, za twe łzy. za mój szept, za Twój jęk (..)
a dziękuję Tobie mamo za wszystko co możliwe. za to , że mnie urodziłaś,
za to , że nie jestem synem, za to , że mnie podnosiłas, gdy szurałam po asfalcie.. / amfa
|
|
|
|
a gdy mówił mi: 'zobaczysz, kiedyś Ci udowodnię , że da się wygrać walkę z nałogiem ' - nie do końca wierzyłam, choć wiedziałam , że na wiele Go stać. a dziś ? dziś dzwoni do mnie mówiąc , że nie bierze od pół roku , ma dziewczynę, którą mocno kocha, a Jego życie nabrało sensu. i wiesz co dodaje ? ' wygrałem życie. wygrałem z tym pierdolonym skurwielem' , a ja uśmiecham się do telefonu i ze łzami szczęścia w oczach mówię: ' i za to Cię kocham, gnoju mały!'. to On dodaje mi wiary w siebie, i pomaga wierzyć , że da się wygrać, choćby nie wiem jak nisko się upadło. / veriolla
|
|
|
|
zmieniłam się , nie jestem już tą buntowniczką która chciała bić każdego kto krzywo na nią spojrzał . nie palę papierosów jak kiedyś , czuję do nich obrzydzenie . nie wezmę do ust ani grama alkoholu a co tu dopiero mówić o wciąganiu białego proszku . nie jestem już chamską czy wredną nastolatką która jedzie każdego z góry na dół , pogodziłam się ze swoimi największymi wrogami , uśmiecham się na ulicy do każdego kto na mnie spojrzy. czy dorosłam? w pewnym sensie ale po części to jego zasługa. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
Nie mogę obiecać Ci, że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.
|
|
|
za nią stanę zawsze, będę jej bronić własnymi rękoma, bez względu na to jak ogromny wpierdol mogę za to zgarnąć. twierdzisz że to głupota? to chuj wiesz o prawdziwej przyjaźni.
|
|
|
Też bym mogłam pokazać swoje cycki, odsłonić tyłek i wyjść na miasto, ale widzisz mała. ja mam szacunek do siebie, a Ty? Ty chyba jedynie spermę we włosach.
|
|
|
Nawet noc nie pozwala mi oderwać od Ciebie myśli, śniąc o Tobie.
|
|
|
znacie jakieś oryginalne imie dla chłopca i dziewczynki? ;*
|
|
|
szarpie mnie za ramię odwracając ku sobie. mocno wciągając zapach nosem przyciąga mnie do swojego torsu. gwałtownie całuje witając się po chwili krótkim 'tęskniłem'. wolną ręką zahacza niby przypadkiem o tyłek przechodzącej właśnie dziewczyny pogwizdując cicho. obejmuje mnie za ramię z pytaniem gdzie mam lekcje. jest skurwysynem, który wyrywa notorycznie inną laskę i zapewne z niejedną się przelizał. tylko wiesz? mam tą cholerną świadomość, że gdybym odeszła, On nie dałby sobie rady z ogarnieniem życia. dlatego zostaję, choć każdy uważa to za chore.
|
|
|
|