|
sylwia77011.moblo.pl
za co Go uwielbiam ? za to że gdy wstając rano zamiast : 'dzień dobry' mówi : ' kurwa zaspaliśmy'. za to że gdy daje mi część swojej wypłaty z błagalnym wzrokiem m
|
|
|
za co Go uwielbiam ? za to , że gdy wstając rano zamiast : 'dzień dobry' , mówi : ' kurwa, zaspaliśmy'. za to , że gdy daje mi część swojej wypłaty z błagalnym wzrokiem mówi : ' tylko nie na kolejne buty'. za to , że gdy odejdzie od komputera w przerwie pisania tekstu, ja siadam i dokańczam go, a On zamiast się gniewać - uśmiecha się. za to , że gdy nie odbieram telefonu gratuluje mi inteligencji i mówi , że przyczepi mi go na czoło. za to , że gdy pijemy mogę być pewna, że przy zgonie - weźmie mnie do siebie, położy i utuli całując w czoło. uwielbiam Go za całokształt. / veriolla -piękne !
|
|
|
Zamierzam odejść stąd, to ciągle we mnie tkwi.Zbudować nowy dom, na nowo zacząć żyć.Dopóki wiara jest. Dopóki wieje dla mnie wiatr. Dopóki walczyć chcę. Dopóki walczyć, o co mam..
|
|
|
lubiłem ten moment, kiedy delikatnie opuszczałem głowę, a ona tak słodko stawała na palcach. klatki piersiowe rozrywało kołatanie serc. wpatrywaliśmy się zawzięcie w swoje oczy, do czasu, aż nasze usta pierwszy raz się musnęły. potem zatracaliśmy się w sobie. te chwile mogły trwać wieczność./niewiadomoco
|
|
|
Siedziała wieczorem z kubkiem gorącej czekolady, od szyby biło zimno deszczowego wieczoru. Słuchawki w uszach zamykały ją we własnym świecie, gdzie Happysad dyktował rytm bicia jej serca. I tak zanurzona we własnych marzeniach, przemyśleniach i wspomnieniach szukała wzrokiem spadającej gwiazdy, która dałaby jej nadzieje na lepsze jutro./ Krasnoludek
|
|
|
Choć czuła promienisty ból z każdym kolejnym krokiem uśmiech nie schodził jej z twarzy. Niech wie. Niech widzi. Niech podziwia, co miał, a czego mieć nie będzie./
miss_irony dodano
|
|
|
dziś pierwszą myślą po przebudzeniu nie byłeś Ty, tylko to na jaki kolor pomaluję paznokcie by wyglądały najlepiej. przykro mi, egoizm mam we krwi. / veriolla
|
|
|
wiesz, nie jestem z tych, które na widok świetnego auta krzyczą , piszczą i kręcą się w kółko. owszem, mam auto na widok którego zapiera mi dech w piersiach, ale nie okazuję tego na pokaz. wychodząc na miasto nie ubieram dwunastocentymetrowych szpilek, by potykać się o kostkę którą wyłożony jest ratusz. może czasem ubiorę się tak , że zwracam na siebie uwagę - jednakże nie robię tego głupota, tylko stylem. tak, tez lubię mocny makijaż - ale nie nakładam tony tapety na twarz. nie robię nic na pokaz , jestem sobą. / veriolla
|
|
|
Czasami wydaje sie ze mamy juz to cos, to na zawsze. Chwile pozniej okazuje sie ze jest inaczej.
|
|
|
brat . postać na co dzień zbędna. najbardziej egoistyczny człowiek istniejący w moim życiu . ale , wiesz są wieczory gdy z miską chipsów idę do niego i nie mówiąc nic tak po prostu się przytulam. nie interesują go szczegóły mojego chwilowego dołka, on po prostu jest i to wystarczy w danym momencie. tak, kocham Go . ' / smajl
|
|
|
Ty nie widzisz, że? Czy nie widzisz, że? Ja pragnę ciebie, ty pragniesz mnie.Zobacz. To nie to.Nie, to nie to.Gdy nie jesteś.. Gdy nie jesteś ze mną.
|
|
|
|