|
suoonko_ej.moblo.pl
nasze drzewo i ławka. po naszej kłótni która była dotąd największą z naszych kłótni myślałam że już nie da się nic naprawić że padło za dużo słów. Któregoś wieczora
|
|
|
nasze drzewo i ławka. po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni , myślałam, że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora , poszłam do parku, siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w nim nasze inicjały,napisałam że i tak będę cię kochać, na zawsze. kilka dni potem przyszłam tu z powrotem, a na drzewie był nowy napis ' ja ciebie też będę kochał zawsze , księżniczko. '
|
|
|
narysowałam na kartce swojego wymarzonego chłopaka. Tak bardzo chciałabym,żeby taki istniał- pomyślałam. poszłam spać. Kartka została na stole. Rano obudziło mnie pukanie do drzwi, zaspana otworzyłam. w drzwiach stał, chłopak bardzo podobny do chłopaka z kartki, w ręce trzymał bukiet tulipanów, był taki jaki chciałam. Kartki nie było. Zjawił się mój wymarzony facet, z tulipanami które kocham, przypadek czy magia. ♥
|
|
|
a co ty robisz ? jaram jaram jaram ! :P
|
|
|
najgorsze jest to, gdy opuszcza Cię przyjaciel. po tylu wspólnych odjebach, nocach, dniach, łzach, śmiechu, smutku, radości, szczęścia czy depresji. najgorsze jest to jak wymienia Cię na innych, nowszych. tych popularnych, znanych w całym mieście bo Ty po prostu może jesteś już nudna. zajebiste uczucie, co nie?
|
|
|
esemes od Ciebie. zapowiada się starsznie.. "sorry, że tak przez esemeska, ale tak jakoś wyszło, inaczej nie potrafię. chcę Ci to powiedzieć, bo dłużej nie ma sensu takie oszukiwanie. lepiej jak to się stanie teraz niż poźniej, im dłużej będzie się to ciągło tym gorzej dla Ciebie. nie potrafię Cię dłużej zwodzić w końcu jesteśmy dorośli i napewno kiedyś to zrozumiesz. wiem, będzie Ci ciężko, ale wierz mi, mi jest też ciężko. piszę, bo ktoś Ci to musi powiedzieć - święty Mikołaj nie istnieje.. " kurde, haah udało ci się. :D
|
|
|
podszedł do mnie kumpel z tekstem: ' a siema, siema oczarowały mnie twego ciała wdzięki '. zaśmiałam się , pokazując by usiadł obok mnie. usiadł z pytającą miną , a ja przytulając Go cicho szepnęłam: ' podryw "na bednarka" słabo Ci wychodzi, głuptasie '
|
|
|
dyplomacja to powiedzieć komuś spierdalaj w taki sposób by poczuł podniecenie na myśl o zbliżającej się podróży.
|
|
|
eej , dawaajcie P L U S I K I ! ; ***
|
|
|
byłam tak wkurzona, że nie wiedziałam co robić. miałam ochotę rzucić czymś, żeby rozładować całą moją energię. Zobaczyć, jak coś jebł* o ścianę, identycznie jak moje serce, żeby rozwaliło się na drobne kawałki, głośny trzask, i plama pozostawiona na ścianie, w formie wspomnień.
|
|
|
|
. I to wkurwienie gdy pod kapslem od tymbarka miałam "serduszko" i pierwszą osobą o której pomyślałam byłeś ty ..
|
|
|
pozostało mi marzyć . o Tobie rzecz jasna . o tym jak mrużysz oczy , gdy promienie słońca oświetlają rankiem Twoją twarz .
|
|
|
wiesz co , Twoje J U T R O to ja w dupie mam ! pierdole dystans , łamię zasady a grace .. to są tylko na mapie !
|
|
|
|