|
suka-bez-uczuc.moblo.pl
Najszczęśliwsza.! Zasnęła ostatnia. Kiedy już nikt nie patrzył otarła ręką z policzka bezradność. nie bała się uciec . lecz pragnęła zostać. Zdmuchnęła z nieba kilka ksi
|
|
|
Najszczęśliwsza.! Zasnęła ostatnia. Kiedy już nikt nie patrzył otarła ręką z policzka bezradność. nie bała się uciec ., lecz pragnęła zostać. Zdmuchnęła z nieba kilka księżycowych spojrzeń . Zamknęła oczy lecz wszystko widziała. Sercem patrzyła, ustami dotknęła. Widziała jego twarz kamienną , która nagle się roztopiła . A ona nie była już szczęśliwa . i teraz już bała się uciec, lecz uciec musiała...
|
|
|
A po twarzy wciąż spływał tusz do rzęs rozcieńczony z łzami, była jednak bardziej rozczarowana tym , że wodoodporny tusz za 19,90 zawiódł jej oczekiwania
|
|
|
Zasnęła w objęciach słabej miłości. On był dla niej kimś więcej niż tylko nikim, był jak tęcza po burzy , był jak uśmiech po wylanych łzach , był kimś kto sprawiał że te łzy się pojawiały..To przez niego ona tyle razy upadała i zanim się podniosła słyszała zwykłe `przepraszam` wierzyła że to prawdziwe szczęście odnaleźć siebie w drugiej osobie . Zasnęła w objęciach nienawiści kiedy zwykłe `przepraszam` zamieniło się w śmiech . Zwyczajnie się śmiał kiedy ona płakała, budziłam się z wczorajszego poranka pragnąc kochać mocniej i mocniej kochać Ciebie.. I kładłam się spać mówiąc `dobranoc`, a mając na myśli `dowidzenia w niebie ...`
|
|
|
Przepraszam za niepotrzebne słowa! Za przyjaźń która została mi wmówiona. Za otwarte okna, za mokre od deszczu zasłony. Za świat niekolorowy, przepraszam bo nie umiem inaczej . Niszczę a później płaczę. Przepraszam jeśli mam prawo...Czy potrafisz wybaczyć ?
|
|
|
Gdybym mogła odejść z tego świata, na kilka dni..zapomnieć o kilku łzach . Nie dać sobą rzucać z kąta w kąt, od samotności do samotności..
|
|
|
Dlaczego to tak bardzo boli?
|
|
|
Jedli czekoladę :
-zjesz resztę , nie chce być gruba...
-zostawiłaś mi kostkę czekolady i mówisz że nie chcesz być gruba?
-o co Ci chodzi?
-no śmieszna jesteś
-to się kurwa zastanów czy na pewno chcesz ze mną być...Nawet czekoladę mi wypominasz.
-ej..przecież żartowałem ..
-a w dupie Cię mam...
..i ruszyła przed siebie..Właśnie sobie uświadomiła, że zawsze szukała pretekstu żeby od niego odejść..wystarczyła czekolada..
|
|
|
Leżała na podłodze wśród otwartych książek i zeszytów. W ręce trzymał a telefon. Uczyła się na sprawdzian z geografii. Weszła jej mama, w tym samym czasie on zadzwonił...Musiała podjąć natychmiastową decyzję. Odebrać ? czy pokazać mamie że się uczy ? Powiedziała tylko `jak się nauczę to Cię zawołam a teraz wyjdź `
|
|
|
koniec przyjaźni..- koniec normalnego trybu życia...
|
|
|
Nie odejdę czy tego chcesz czy nie ! kocham cię kurwaa ! < // 33
|
|
|
Teraz już wiem, że nie zasługuję na przyjaciół..
|
|
|
Po przyjaźni `kumplowanie` polega na obrabianiu dupy i jebaniu opinii..
|
|
|
|