| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | styyl.zyciaa.gnojaa.moblo.pl ja pieprze  KAC! |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	            
	        				
    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    			                                        	|   | kocham w mojej klasie to , że przychodzę do szkoły z chujowym humorem , a 5 minut później płaczę ze śmiechu ♥ |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| no to dzisiaj melanżujemy! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Możesz mnie mieć, więc mnie weź - nie martw się o mnie.
Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć.
Bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź.
I stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę.
Prowadź gdzie chcesz jestem gotów na cokolwiek. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu.
Nie chce umierać a samotność jest mordercą. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nic mi nie potrzeba, zabierz mnie wszystko jedno gdzie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków.
Nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu.
Nie potrafię wypowiadać słów.
I w milczeniu odgaduje co mógł znaczyć ruch Twoich źrenic. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie wiem co mam robić, więc ODCHODZĘ. trzymajcie się ciepło. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| chciałbym z ramion zdjąć Ci troskę o przyszłość. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Odnoszę złudne wrażenie, że koszmary gdzieś odejdą..
Nie dasz mi zejść na ziemie. |  |  
	                   
	                    |  |