|
styna.moblo.pl
Uwielbiała gdy delikatnie brał jej twarz w swoje dłonie usta przykładał do jej warg a kciukami ocierał zroszone przez łzy policzki. Patrzył na nią wzrokiem jakim ni
|
|
|
styna dodano: 5 marca 2012 |
|
Uwielbiała gdy delikatnie brał jej twarz w swoje dłonie, usta przykładał do jej warg, a kciukami ocierał zroszone przez łzy policzki. Patrzył na nią wzrokiem jakim nie patrzył nikt. Wzrokiem pełnym miłości i podziwu, który przeplatał się nieśmiało z pożądaniem. Jej kąt widzenia zamykał się na Jego twarzy, a świat wokół już nie miał znaczenia.
|
|
|
styna dodano: 16 luty 2012 |
|
Mam nadzieję, że kiedyś będę budzić się co rano, widząc Twój uśmiech. Czując jak Twoje usta dotykają delikatnie moje czoło, silne ramię obejmuje mnie, zapewniając bezpieczeństwo. Poranne promienie narysują Ci na twarzy piękne wzory, a rzęsy rzucą długi cień na roześmiane policzki. Każdego dnia będę przeżywać na nowo najpiękniejszy poranek, leżąc u boku zakochanego mężczyzny.
|
|
|
styna dodano: 16 luty 2012 |
|
Nie mogę sobie wyobrazić mojego życia bez Ciebie. Pustki przeszywającej ciało, wkradającej się we wszystkie zakamarki. Cichej zabójczyni, która paraliżuje zmysły i odbiera barwy życia. Zostań, proszę. Już na zawsze.
|
|
|
styna dodano: 16 luty 2012 |
|
Zapach potrafi przywołać wiele wspomnień. Obrazy przesuwające się pod powiekami, uczucia przeżywane na nowo, dreszcze, ból, radość. A ja chcę byś zawsze był obok. Blisko, na wyciągnięcie ręki. Bym mogła odtwarzać Twoim zapachem nieskończoną ilość wydarzeń, które zmieniły moje życie.
|
|
styna dodał komentarz: |
5 luty 2012 |
|
styna dodano: 3 luty 2012 |
|
Był moim odrębnym światem. Równoległym do tego złego, w którym żyjemy. Równoważył całe zło i smutki, pomagał żyć, trzymał w całości nie dając mi rozpaść się na kawałki.
|
|
|
styna dodano: 3 luty 2012 |
|
To trochę jak żywa sztuka. Każdy może ją interpretować inaczej, mieć o niej inne zdanie, czasem krytyczne, czasem pochwalne. A on? Był sztuką na dwóch umięśnionych nogach, która codziennie przykuwała moją uwagę. Takie prywatne arcydzieło, które mogłam podziwiać godzinami.
|
|
|
styna dodano: 15 stycznia 2012 |
|
Błękitny, zimowy wzrok, słoneczny, letni uśmiech, wiosenny, delikatny dotyk i jesienny szept niczym szum kolorowych liści.. Jesteś całym moim życiem.
|
|
|
styna dodano: 29 grudnia 2011 |
|
Uwielbiam kiedy patrzysz na mnie z góry, delikatnie przygryzając wargę. To ten moment, w którym moje usta krzyczą o dotyk Twoich, moje ciało wyrywa się by poczuć Ciebie. Bliskość, której nikt mi nie odbierze.
|
|
|
styna dodano: 29 grudnia 2011 |
|
Nowy Jork. Tysiące twarzy przewijających się na pasach, wyłaniających się zza żółtych taksówek i pospiesznie drepczących do pracy. Miasto piękne, lecz wielkie i bezduszne. W nowojorskim szumie napewno można zgubić problemy, ale nie oczekuj znalezienia rozwiązań.
|
|
|
styna dodano: 29 grudnia 2011 |
|
Chcę Cię poznać. Chcę Cię poznać całego. Bliskością pieścić zakamarki duszy. Muskać Twe ciało opuszkami palców tak, jak motyl muska skrzydłami płatki kwiatów. Rzęsami podziwiać miękkość skóry.
|
|
|
styna dodano: 29 grudnia 2011 |
|
Kradła ukradkiem Jego spojrzenia, z bliska podziwiając uśmiech. Wodziła palcami po Jego twarzy, chcąc zapamiętać miękkość skóry. Przeszywał ją dreszcz, gdy czuła Jego dotyk, a oczy same zamykały się w błogim spokoju, gdy tylko wtuliła się w Jego ramiona. Miłość. Wspaniałe uczucie.
|
|
|
|