głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
strawberry15 czy ty musisz wszystko wiedzieć.? tak muszę. odpowiedział. dlaczego.? żebym się nie martwił... wyszeptał. i wiesz co czuje.? zapytał robiąc smutną miną. spuści

strawberry15

strawberry15.moblo.pl
czy ty musisz wszystko wiedzieć.? tak muszę. odpowiedział. dlaczego.? żebym się nie martwił... wyszeptał.
 czy ty musisz wszystko wiedzieć.?... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

-czy ty musisz wszystko wiedzieć.? -tak muszę.-odpowiedział. -dlaczego.? -żebym się nie martwił...-wyszeptał.

 i wiesz co czuje.?  zapytał robiąc... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

-i wiesz co czuje.?- zapytał robiąc smutną miną. spuścił głowę w dół.-chcesz mi coś powiedzieć.?- zapytałam zdenerwowana. skinął głową.-źle się czuje jak cie nie ma.-powiedział tonem małego dziecka. wypuściłam powietrze.-oszalałeś.! zawału bym dostała. -tak oszalałem, ale na twoim punkcie.

Na początku miłości trzeba... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

Na początku miłości trzeba chodzić bardzo ostrożnie, dopiero później można się puścić pędem przez pola prosto w objęcia ukochanego, kiedy ma się pewność, że nas nie wyśmieje, jeśli się potkniemy." ♥

i czuje się przy tobie... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

i czuje się przy tobie najbezpieczniejszą osobą na świecie.

chce tego jak niczego innego. chce.... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

chce tego jak niczego innego. chce. po prostu cholernie chce z nim być. choćbym później miała umierać z bólu. chce...

 chcesz mnie zacałować na... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

-chcesz mnie zacałować na śmierć.?-zapytała wyrywając się z jego objęć. -nie. właśnie zacząłem nadrabiać ten miesiąc kiedy cię przy mnie nie będzie.-odpowiedział.

jesteś moją jedyną definicją... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

jesteś moją jedyną definicją szczęścia.

a jeśli pozwolę ci spać na swojej... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

a jeśli pozwolę ci spać na swojej poduszce. zostaniesz.?

 ale ja muszę iść do szkoły.... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

-ale ja muszę iść do szkoły.-powiedziałam.-czy ja dobrze słyszę. a jak się bardziej rozchorujesz.? -zapytał.-już się dobrze czuje.-powiedziałam. -nie misiu. jutro też masz siedzieć w domu. koniec tematu. -alee.!-wykrztusiłam. -bez żadnego ale. siedzisz w domu. zrobisz to dla mnie prawda.? -powiedział... z obrażoną miną spojrzałam na niego. przybliżył się do mnie. przez parę minut kołysał mnie w ramionach. nie mówiąc nic. wziął mnie na ręce i przeniósł na łóżko.-eej.-wyszeptałam. -cichutko.-przykrył mnie kołdrą. kładąc się koło mnie. -nie idziesz jeszcze. prawda?-zapytałam. -nie.-wyszeptał. mocno wtuliłam się w jego koszule. kiedy się obudziłam nadal przy mnie był... głaskając mój policzek.

siedziałam na przeciwko niego.... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

siedziałam na przeciwko niego. wiedziałam, że muszę mu o tym powiedzieć. kelner wrócił z zamówieniem.-co ci dzisiaj jest.? nie podoba ci się niespodzianka...-zapytał. -jest idealnie. dziękuje.-ścisnęłam jego rękę.- muszę ci o czymś powiedzieć. spojrzał na mnie poważnie. -nasze plany wakacji nie wypalą...wiem jak ci na tym zależało... wyjeżdżam do mamy na dwa miesiące.-wyszeptałam. kiwnął głową. -wiem o tym od dłuższego czasu.-powiedział. uśmiechając się.-jak to? -widzę jak coś przede mną ukrywasz. ostatnio mało o niej mówiłaś.-wyjaśnił. ulżyło mi. miałam jeszcze jedno pytanie. -zaczekasz na mnie te dwa miesiące.?-kiwnął głową. -kocham cię. i nie wyobrażam sobie nikogo innego na twoim miejscu...

proszę zaczekaj  zanim odejdziesz... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

proszę zaczekaj, zanim odejdziesz wysłuchaj. błagam cię zanim zostawisz odbicie w lustrach, daj mi chwilę, tylko tyle obiecuję... żyłem dzięki tobie, dziękuję.

  Weszła na siłownię. Akurat... teksty

strawberry15 dodano: 8 maja 2011

" Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!' "

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć