 |
stostostopro.moblo.pl
Pojechałam tam z Tobą chociaż strach przeszywał mnie na wylot. Weszliśmy na klatkę Ty cały czas pilnowałeś mnie wzrokiem. Stali jak zawsze w dość dużej grupie a pow
|
|
 |
Pojechałam tam z Tobą, chociaż strach przeszywał mnie na wylot. Weszliśmy na klatkę, Ty cały czas pilnowałeś mnie wzrokiem. Stali jak zawsze w dość dużej grupie, a powietrzu był zapach dość wyczuwalnej trawy. Po chwili zapach zioła zastąpił zapach grozy, którą ja przeczuwałam od miesiąca. W tej właśnie chwili zdałam sobie sprawę, że pierwszy raz w życiu tak się boję, i nie o siebie a o Ciebie. Sam wiedziałeś jak nienawidziłam Twoich porachunków, z najaranymi małolatami.. / Stostostopro .
|
|
 |
Uwierz mi a patologię, sądy, więzienia i pobicia znam nie tylko z opowiadań . / Stostostopro .
|
|
 |
Trudno jest wyrwać się z alkoholu, szlugów, zioła i Ciebie . / Stostostopro .
|
|
 |
To o tym jak tracisz sens życia i spadasz. / Sokół .
|
|
 |
|
nie to, że mi nie zależy, bo zależy w chu*. ale czasem sam zacznij rozmowę na gadu, co ?
|
|
 |
Kiedy bujam się w dresach zaraz słyszę słowa pener, a gdy założę spódniczkę odsłonię nogi i dekolt to zaraz pierdolą, że idę się puszczać. Człowieku na drugie imię masz "stereotyp" a na trzecie "domysł", bo pierwszego "plotka" nie muszę wymieniać. / Stostostopro .
|
|
 |
Za dużo stylu mam, żeby był pod czyimś wpływem . / Sokół.
|
|
 |
Słoń-początek końca, Pezet-gdyby miało nie być jutra, człowieku koniec świata, a ja spokojnie piję wódkę dopalając grubego jointa, koniec dla mnie był gdy mnie zostawiłeś, a nie gdy zginę. / Stostostopro .
|
|
 |
Nie okażę tobie uczuć, mnie nie wyczujesz . / WENA .
|
|
 |
I mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.. / Pezet .
|
|
 |
Piątek zaczyna się genialnie, i nawet burza mi tego nie popsuję. To nie jeden z tych dni gdy czekam aż napiszesz, lub dobijam się, i rozmawiam z Twoją pocztą, pamiętaj ja w piątek mam melanż. / Stostostopro .
|
|
|
|