|
starletka.moblo.pl
.przecież już wtedy wiedziałam że będę szukała tego chłopaka że będę wypatrywać Jego na kortach na przystani na ulicy choćby tylko po to aby na ułamek sekundy pochw
|
|
|
.przecież już wtedy wiedziałam, że będę szukała tego chłopaka, że będę wypatrywać Jego na kortach, na przystani, na ulicy, choćby tylko po to, aby na ułamek sekundy pochwycić spojrzenie czy uśmiech, być może wcale ” nie dla mnie przeznaczony.
|
|
|
- ja po prostu chciałabym...
- chciałabyś, żebym był przy tobie zawsze, kiedy tylko zapragniesz, żebym poświęcił dla ciebie wszystkie gwieździste noce, żebym był wyrozumiały i akceptował każdy twój wyskok. chciałabyś mieć mnie na wyłączność.
- skąd wiesz?
- skad? kobiety zawsze chcą niemożliwego.
|
|
|
-Czy On Cię rozśmiesza?
-Przez Niego przynajmniej nie płaczę...
|
|
|
Byłeś wszystkim czym sądziłam, że nigdy nie byłeś. I niczym czym sądziłam, że mógłbyś być. Ale mimo wszystko cię pokochałam. Setny raz na nowo. Ale czy ja dla ciebie coś znaczę? Nie. Jestem dla ciebie zwykłą dziewczyną. Jedną z wielu, którą mógłbyś pokochać. Lecz ty nie chcesz. Bronisz się jak tylko możesz. To takie śmieszne uczucie. Kochać kogoś dla kogo jesteśmy nikim.
|
|
|
Napisz coś do mnie, póść strzałkę, cokolwiek. chcę usłyszeć twój głos, nawet gdybyś miał powiedzieć : sory, pomyliłem numery .
|
|
|
Jeszcze raz powiedz do mnie: " kotku, misiaczku, skarbie albo kochanie ", a nakopię Ci do tej twojej dupy ! Cooooo, zapomniałeś już jak mam na imię ?
|
|
|
zbrodnia doskonała istnieje. Jest to zabójstwo, ale nie ciała, tylko duszy. Zbrodniarz jest bezkarny, ponieważ nie istnieją rzeczowe dowody takie jak np. odciski palców na nożu... Nikt nie jest w stanie osądzić kto zamordował naszą radość życia, jaki był motyw morderstwa, ani gdzie są winni.
|
|
|
kocham. kocham,kocham,kocham..kurwa kocham, ponad życie, ponad wszystko i ponad wszechświat.
|
|
|
- Pobawimy się w magika?
- W magika? To znaczy jak?
- Ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a ja będę udawała, że Ci wierzę. Taka piękna iluzja...
|
|
|
Wmawiała sobie , że go nienawidzi - ale go kochała , mówiła że się nie liczy - a liczył się w każdej kwestii , mówiła że jest nikim - a tak naprawde był dla niej wszystkim ! co miała . Mówiła że nie go nie kocha - A naprawde nie mogła wyrazić jak bardzoo !! :* A teraz gdy patrzy w jego oczy , wie że to on !
|
|
|
A gdy jej było źle wieczorami : Ubierała się w ciepły szlafrok , na uszach miała słuchawki , Otworzyła na maxa okno , i patrzyła w gwiazdy , i myślała czy jej życie to nie sen , bo nie była nigdy tak szczęśliwa , w ręku trzymała telefon czekając na sms od niego , bo może napisze :" Słońce , jesteś tylko moja " - Tak wyglądały jej wieczory , przy których towarzyszył jej tylko bialutki miś .
|
|
|
- Ty tylko potrafisz ranić...
-Ale co ja zrobiłem?
-No właśnie o to chodzi, że nic...
-I w tym jest problem?
-Tak i to wielki, bo przez brak twojego ruchu cierpi niewinna istota...
|
|
|
|