|
standardowa.moblo.pl
.każdego dnia dziękuję Bogu że Cię mam . Poprawka . że żyjesz bo przecież nie jesteś mój . :
|
|
|
.każdego dnia dziękuję Bogu że Cię mam . Poprawka . że żyjesz , bo przecież nie jesteś mój .
:(
|
|
|
zyję tylko tobą , jesli Cie nie będzie to mnie też .
|
|
|
hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xDhardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD hardcor ! xD
|
|
|
Najgorzej jest gdy ona jest zawiedzina..jest smutna. Wtedy siedzi na parapecie..patrzy w gwiazdy..i potrafi sie nie oddzywac przez kolejne dni..tygodnie.W srodku jej duszy wszystko sie gotuje,tysiace mysli przelatuje, jest w stanie w kazdym momecie wybuchnac placzem lub krzykiem.W tych chwilach nikt nie moze jej pomoc..tylko ta osoba ktora ja do tego stanu doprowadzila..
|
|
|
-chcesz jagodziankę? - a z czym? - ... z truskawkami, kurwa.
|
|
|
"Taka jest właśnie miłość, Mała"
mówisz i zaciągasz się papierosem
"Tylko ja potrafię Cię tak bardzo kochać"
kontynuujesz swój monolog
i bierzesz kolejnego buha
"Wiesz, że jesteś dla mnie wszystkim"
Twoje słowa są takie puste,
wypowiedziane beznamiętnym głosem,
zero emocji...
Sięgasz po następnego L&M'a,
nie patrzysz na mnie
tylko gdzieś daleko, przed siebie.
Zastanawiam się co tam widzisz
i podaję Ci ogień...
|
|
|
` patrz to ta laska po przejściach ` pokazywali na nia palcami ...
|
|
|
Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy lubi wtedy płakać i wspominać wszystko, co dobre i złe. Bo w życiu piękne są tylko chwile. Bo ona nigdy nie zapomni tego, za czym tęskni... / kaka15
|
|
|
Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przeciez ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wczyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają. / naumyslex33
|
|
|
Naćpałam sie samotnościa .
|
|
|
Wiem jedno, od samotnosci mozna umrzec, wiem wiecej, bez kogs bliskiego pozostaje tylko smierc.
|
|
|
|