„Mała ojczyzna”
Źdźbła zbóż jeszcze zielone
Pośród nich maki czerwone
Ptak nisko przeleci
A słońce mocno świeci
Lekki podmuch wiosennego wiatru
Haust świeżego powietrza
Czym byłby bez wcześniejszego deszczu?
Słychać traktor rolnika,
Nie znajdziesz z marmuru pomnika
Tam dalej prace przy sianie
Ale już całkiem zmechanizowane
Nie łatwa praca rolnika
Zegar jak bomba tyka
Lecz nikt nie narzeka
Taka dola człowieka
Dzięki z Unii dofinansowaniu
Wieś nie ulegnie zdegradowaniu
Korzyści wynikające
To dopłaty satysfakcjonujące
Wszystko na nas czeka
Dobro wielkie jak rzeka
Aby po kilku latach
Móc stwierdzić dojrzale
Unia uskrzydla i pomaga wzlatać
Tym co do celu dążą wytrwale!
/by spełnieniemarzen1. (znalazłam przeglądając stare pliki:D)
Rozkwitają pąki białych róż,
Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już,
Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat,
Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat...
Na film romantyczny? Nigdy samemu:)
w myśli te chwile, chwile piękne...