ja NIE jestem jakąś kretynką, by zwodzić mnie słowami . mam mózg, rozum i jeszcze pulsującą, czerwoną krew, więc nie pierdol mi, że nie zrozumiem . jestem TROCHĘ nienormalna, TROCHĘ pierdolnięta, nawet NADTO psychiczna ... mimo wszystko mam uczucia i wiem co to ból, dziwko . jak chciałeś/aś mi zadać rany, to czemu nie nożem albo pięscią ?! jebani tchórze . mam prawo być zła . wszyscy, którym bym przedstawiła tą sytuację wkurwili by się od słuchania o tym . ale nikomu nie powiem, bo ze szczerej nery pierdolę ciekawskich ludzi i ich wtykanie nosa w nie swoje sprawy . twoje zachowanie względem mnie jest jak wydzieranka, ale wiesz co ? nie chce mi się szukać kleju, pasujących kawałków i bibuła mi się skończyła . po prostu WYPIERDALAJ .
|