znowu słaniam się na nogach, znowu łamie mi się głos, znowu jestem kawałkiem mięsa, zepsutą tkanką, kości, skóra i zbyt gęsta krew, włosy w nieładzie, pognieciona koszula, paznokcie obgryzione do krwi, nie mam siły na szpilki i perfekcyjną kreskę nad okiem, nie mam siły na nic, rozkładam się i leżę na deskach i tylko ja i prosty fizyczny ból, tylko ciało i ja i nic więcej, nie pozwala mi myśleć, nie pozwala być, idź spać odłącz się, zostaw, odejdź, milcz
|