|
sloneeczkoo.moblo.pl
Ale niestety bardzo mi przykro Kłapouszku bo kiedy biegłem tutaj żeby ci go przynieść upadłem. Ajaj! Co za nieszczęście! Pewnie biegłeś za szybko. Czyś się
|
|
|
-Ale - niestety - bardzo mi przykro, Kłapouszku - bo kiedy biegłem tutaj, żeby ci go przynieść, upadłem.
-Ajaj! Co za nieszczęście! Pewnie biegłeś za szybko. Czyś się aby nie potłukł,mały Prosiaczku?
-Nie... Tylko balonik... Ach, Kłapouszku, ja go pękłem!
|
|
|
Stałam wpatrzona nieruchomo w Ciebie i patrzyłam jak odchodzi moje szczęście. Cichutko modliłam się żebyś jednak wrócił, obrócił się i zrobił jeden mały krok... I chociaż mówiłam "odejdź" myślałam zostań przy mnie, tak bardzo Cię potrzebuję... Nie usłyszałeś moich myśli, może byłeś już za daleko, może już tak się ode mnie odsunąłeś... Łza spłynęła, nie pierwsza, nie ostatnia... a jednak boli (...)"
|
|
|
chcę Cię takim jakim jesteś... Tylko w Tobie widzę sens...
|
|
|
i ma ten dołek w policzku i kurde jest śliczny.
|
|
|
Nie ma Cię, gdy moje życia spada w dół i Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół Ale kocham Cię.
|
|
|
A wieczorem znowu miałam ochotę na herbatę i na życie z Tobą, wiesz ?
|
|
|
Co się tak gapisz, koleś.. Ciastko Ci obiecałam ?
|
|
|
Cholera, ale dlaczego kiedy zrozumiem, że tak musiało być to wracasz ?
|
|
|
Byłeś dla mnie wszystkim... a ja dla Ciebie nie znaczyłam nic
|
|
|
Wiesz Prosiaczku...Czasami Nawet Miłość Znika Jak Miodek Kubusia...
|
|
|
` Nawet gdyby cały świat przeciwko był, Ty decyduj to Twój los!
|
|
|
otuliła się ciemnością smutkiem rozmyślając o szczęściu stworzyła swoją rzeczywistość
|
|
|
|