|
sloncetylkodlaciebie.moblo.pl
Dobrze że Cie mam Dobrze że chociaż jesteś Ty jedyny na ktoreho moge liczyc i za to Cie kocham Konr...
|
|
|
Dobrze, że Cie mam ;*** Dobrze, że chociaż jesteś Ty jedyny na ktoreho moge liczyc i za to Cie kocham ;************* (Konr...)
|
|
|
I niby jest wszytsko ok , wszystko sie uklada, jest usmiech na twarzy, widzisz osoby z ktorymi dzielisz radosc, a jednak zawsze cos sie spieprzy ;/
|
|
|
Jego dołeczki mówia wszytsko ;****
|
|
|
A dzisiaj? A dzisiaj bylo w miare ok... Pilnowałam sobie dziciaczkow sasiadki ktore mnie na koncu uszczesliwily tym ze sie spytaly czy do nich przyjde nastepnym razem lub czy zostane na dluzej... Moje serduszko bylo tak radosne jak to uslyszalam ;) potem? Potem troszke sprzeczek w domu z bratem lubb mama ale to takie tam niewinne .... A nastepnie? Nastepnie prysznic i przygotowania do oczekiwanego spotkania z Kacperem ;) Nie wiedzialam co moze sie wydazyc.. Czy bedzie znowu tak sztywno jak zawsze , czy znowu bedzie tak nudno... Szczeze mowiac na poczatku tak bylo do poki sie nie obrazilam na niego o ghlupi pretekst ze nie chcial zjesc groszkow ale dzieki temu zaczal sam rowijac nasze dialogi i juz bylo lepiej... Tak sie slodko na mnie patrzyl ze az sie zaczelam peszyc.... Bylo super... tylko ze musialam jechac juz a szkoda ;/ pragne jeszcze raz sie z nim spotkac ;)
|
|
|
Wiesz jak to jest bys dla kazdego nikim? Wiesz jak to jest jak slyszysz o sobie nie wlasiwe plotki? Nie wiesz!!!! Przesranie jest, po chuju... Życie do bani!!!! Masz ochote wtedy pusc gdzies w pustke , gdzie nikogo nie spotkasz , gdzie mozesz wyplakac sie... Ale nie ma wgl takiej opcji aby tak bylo. Pełno osob kolo Ciebie. Skrywasz to co czujesz w srodku wtdy w nocy jak wszyscy spia wyplakujesz to w poduszke.... Pierdolone pltkary
|
|
|
Dlaczego docenia się wszystko co mielismy dopiero po utracie??? ;(
|
|
|
Chcesz sie bawic to pobaw sie kim innym a nie mna
|
|
|
Jeden się we mnie kocha i nawet chce się zabic przeze mnie bo nie chce z nim byc , drugi jest we mnie zauroczony i myśli ciagle o spotkani, nie wiem czy cos z tego bedzie bo spotykamy się tylko jak znajomi a on taki słodki, trzeci niby kolega z imprez a sie pyta czy ma u mnie jakieś szanse ;/ nie kumam tego.... czwarty obcy jakis pisze czy sie spotkamy itd a kompletnie jego nie znam lecz on wiele o mnie wie, zas nastepny dostaje nr od jakies kolezanki i tez mnie widzial. Nie rozumiem tego wszystkiego?!?! Nie znaja tylko raz zobacza i od razu pisza ;/
|
|
|
To wszystko jest bez sensu ;/ Jak nie ma nikogo to nikogo a jak sie wala to oknami... Nie wiem co mam robic. Nie ogarniam tego wszytskiego.... Kogo ja mam wybrać? ;(
|
|
|
Jak mi minął dzisiaj dzień? Hmmm.... Była u mnie przyjaciółka jak na codzień, dzięki której mogłam zapomnieć o problemach jakie są w domu. Czekaliśmy na chłopaków, minęła jedna godzina, druga godzina, trzecia godzina i nic, nic, nic... Dobzi znajomi zadzwonili czy wyjdziemy, a że my się kumplujemy dosyć długo to dlaczego nie ;0 No i w końcu dostłam sms-a że za jakieś małe 15 minutek bedą... No ok. Więc my już idziemy tam gdzie się umówiliśmy. No koleżanki chłopak ładnie podszedł się przywitał, dostała buzi a ja? A ja stałam jak taki słup do którego nawet nikt cześć nie powiedział, po paru chwilach koleżanka powiedziała że go kolano boli.. Ale jeżeli mu zależy to by chociaż powiedział żebym podeszła czy coś... Lecz nic.. ;/ Pojechali sobie. Z przyjaciółką poszłyśmy dalej na spacerek aby dotrwać do końca dnia ;) Spotkaliśmy znajomych, się pośmialiśmy i poszliśmy wszyscy do domu.. Po mimo to że miałam humor ze znajomymi jednak ciągle myślałam o nim ;/
|
|
|
Dziekuje za kolejna szanse.. Opłacało się ;)
|
|
|
Kolejny wieczór i kolejne wspomnienia, kolejne łzy, kolejny smutek... Chyba się zakochałam w kimś niemożliwym. Pragnę go już teraz aby się do mnie przytulił, pocałował i szepnął mi coś do uszka na dobranoc ;**
|
|
|
|