A czasami wybiegam sobie myślami w przyszłość . Jak to będzie kiedy dorosnę ? Czy będę miała pracę , rodzinę , dom ? Kogoś z kim będę do końca życia ? Czy nie popadnę w nałóg alkoholowy i nie będę siedziała jak jakiś menel pod sklepem dopijający piwo ? A może będę seryjnym mordercą ? Będę maszyną do zabijania ? Nie wiem . . w sumie nikt nie wie jak potoczy się los . Ale szczerze powiedziawszy na samą myśl o przyszłości się boję ,
|