|
skurwysynn.moblo.pl
Gdyby tak być wciąż na tak Widzieć świata pozytywy Żadnych wad Wszystko działa jak w zegarku tryby Nie liczysz godzin i lat Tej nieustającej biby
|
|
|
Gdyby tak być wciąż na tak
Widzieć świata pozytywy
Żadnych wad
Wszystko działa jak w zegarku tryby
Nie liczysz godzin i lat
Tej nieustającej biby
|
|
|
zadanych ran mam już setki w karierze
mówią nie kłam, ale sam przecież tym szczerym nie wierzę,
bo (bo co?). Niby kochają szczerze raczej
wyrywali by dupy nawet na stypach własnych matek.
Ktoś przez nich płacze, teraz kłamstwo jest prawdą
nie pójdziemy do piekła bo trafiliśmy już tam dawno.
|
|
|
Gorzkie łzy i słodkie kłamstwa,
czysta prawda, brudne myśli w nas od dawna.
|
|
|
Niektóre dziewczyny, nie potrafią robić w życiu nic innego niż obgadywać. Pierdolą jakieś kocopoły, że ta ma takie buty, a inna stary sweter. Są też takie, które lansują się po całej szkole.
|
|
|
o mnie sie nie martw, o mnie mozesz sie modlic, bo o nic wiecej nie dbam
|
|
|
halo Ziemia, wspomnienia płyną jak krew po kablach.
|
|
|
już w podstawowej szkole miałem opinie złego
|
|
|
spokojnie, im więcej rzeczy dotykają zmiany
tym więcej z nich zostaje takich samych
|
|
|
nie śpię bo sen jest kuzynem śmierci,
trochę za wcześnie, trzeba jeszcze sny spełnić
jeszcze będziemy pieprzyć, pić i jarać
zapomniałem, mamy to za sobą, dziś inne przekonania
nie każdy się stara jak może
|
|
|
mijają sekundy, mijają lata,
jestem dumny to konsekwencja i ciężka praca,
często wracam tam, gdzie zaczynałem,
|
|
|
"weź swoje" - to zostało we mnie wpojone
rób swoje, ile możesz weź, nigdy czyimś kosztem,
to proste, jak droga z domu pod szkołę,
jak droga ze szkoły, wszędzie byle nie do domu,
rap, głośniki, moja podróż po pętli,
pamiętam to jak dziś, gdy piszę nie muszę tęsknić
|
|
|
po pierwsze nigdy się nie poddać,
po drugie nie wierzyć w cyfry, ja wiem co mówię,
gdy większość próbuje zburzyć te podstawy,
dla reszty to twarde zasady,
ale dla mnie to już czysty nawyk
|
|
|
|