|
skeiciara.moblo.pl
świetnie piszesz .. ile lat Ty masz? masz talent.
|
|
skeiciara dodał komentarz: |
16 października 2010 |
skeiciara dodał komentarz: |
16 października 2010 |
skeiciara dodał komentarz: |
16 października 2010 |
skeiciara dodał komentarz: |
16 października 2010 |
skeiciara dodał komentarz: |
16 października 2010 |
|
jak to jest, że Bóg odbiera nam kogoś, nie pytając nas o zdanie? i to kogoś, kto jest nam bardzo potrzebny. dlaczego to wszystko jest takie trudne. odebrał mi ją 8 miesięcy temu , a ja się czuje, jakby odebrał mi ją wczoraj. jest mi z tym w chuj ciężko. chciałabym ją przytulić, i chciałabym, żeby mnie pocieszyła, powiedziała zwykłe "Kocham Cię, wnuczko", choć już tego nie zrobi. jedyne, co mi po niej zostało, to zdjęcia. nie chcę, aby widziała, że sobie nie radzę, więc staram się podnosić, za każdym razem, gdy upadam, bo chciałabym, żeby była ze mnie dumna. / pepsiak, troszkę zmienione by pasowało do mojej sytuacji ale talenciara z niej .
|
|
|
mieliśmy połączono lekcje z innymi klasami. była również jego klasa. siedzieliśmy w ławkach, był niesamowity hałas i szum, jak zwykle na polskim. nagle dostałam karteczkę. otworzyłam ją, a tam "kocham cię :* :*", popatrzyłam od razu na Niego, a On uśmiechnąłeś się do mnie czule. odwzajemniłam uśmiech, a wspaniały humor, którego nikt i nic nie było w stanie zepsuć, miałam aż do końca dnia. / pepsiak
|
|
|
- Cii.. słyszysz ? Coś jakby drapie o drzwi. - Nie przejmuj się, to moja miłość. Zamknęłam kurwę w łazience, bo mnie drażniła. / nenaa
|
|
|
bo jak jest mi przykro to kurwa sobie płaczę, proste. / nikkaa.
|
|
skeiciara dodał komentarz: |
14 października 2010 |
|
- boję się .. - czego? - tego ze jeśli spojrze mu w oczy znowu pęknie mi serce ..
|
|
|
usłyszałam pukanie, otworzyłam drzwi, zobaczyłam sylwetkę chłopaka moich marzeń, to znaczy mojego byłego. - wpadłem po moje rzeczy - oznajmił. - proszę. reklamówka stała przygotowana w przedpokoju od tygodnia. - nie żałujesz?- zapytałam. - nie. proszę Cię, zerknij przez okno. prawie zemdlałam. stała tam moja przyjaciółka z wielkim pluszowym niedźwiadkiem, którego miałam dostać. - jesteś z nią? mój głos osłabł, powiedziałam to prawie szeptem. - tak. kocham ją. w jednym momencie straciłam dwie najbliższe mi osoby. i przekonałam się, że życie jest cholernie trudne i głupie. / waniilia
|
|
|
|