Nooo tak... Dopiero teraz do mnie dotarło że to nie mogło sie udać... No bo w końcu jak mogłoby mi sie ułożyć z kolesiem który ma łeb zryty od dopów.? A co więcej od maryśki.? Jaka ja głupia byłam... /skategirl_1997
Wiesz, mimo tego, że był skurwysynem i jarał przeogromne ilości trawy, nie zwracałam uwagi na to przez te jego oczy... Ahhh niebo ;D /przerobiona veriolla
Nie jestem normalna... Nie mdleje na twój widok... Nie śnie o tobie co noc...To nie tak że cie nie kocham... Po prostu moja miłość jest dojrzała... skategirl_1997
A ona wieczorami siedzi i patrzy przez okno... I nigdy sie nie zastanawiała czemu... Po prostu musi... Potrzebuje tego... A w sumie jego.! Omija ją ulubiony serial i chodź kiedyś nie przegapiłaby by nawet minuty... I chodź widzi go z 4 piętra to nie daje za wygraną, czekał aż będzie wracał do domu... Aby chodź przez 20 sekund jej serce zabiło mocniej a oczy błyszczały jak gwiazdy... I czy to nie jest miłość.? Szkoda tylko że on tego nie dostrzega... /skategirl_1997
Kurde tak bardzo chciałabym zrobić ci na złość... Tak bardzo chciałabym żebyś zobaczył że ktoś mnie w końcu docenił... Taa zapewne miał byś wyjebane... Ale ja wiem że zazdrość by cie po prostu zżerała ;D /skategirl_1997
I dzisiaj do mnie dotarło... w końcu sie z ciebie wyleczyłam.! Teraz szukam sobie innego boskiego boya ;D Jeszcze za mną zatęsknisz skarbie zobaczysz ;D A wtedy to ja sie będę śmiała ;P /skategirl_1997