 |
siwaem.moblo.pl
W miarę upływu dni zdała sobie sprawę że jest za młoda żeby ukryć to co ma w sercu lecz wystarczająco dorosła by wiedzieć że zdradzają ją oczy.
|
|
 |
|
W miarę upływu dni zdała sobie sprawę, że jest za młoda, żeby ukryć to, co ma w sercu, lecz wystarczająco dorosła, by wiedzieć, że zdradzają ją oczy.
|
|
|
|
Mała, otrzep się z kurzu tamtych wspomnień przeszłość nigdy nie wraca.
|
|
|
|
Może czasami musimy trochę pocierpieć, by potem móc docenić jak pięknym uczuciem jest brak bólu.
|
|
|
|
Podobno potrafię kłamać jak nikt. To prawda. Nauczyłam się tego , ukrywając uczucia do Ciebie. Nauczyłam się nie zdradzać jak bardzo mi na czymś zależy.
|
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
|
|
- Widzę, że już o nim zapomniałaś, to dobrze, tyle się przez niego wycierpiałaś.. - Nie ja o nim nie zapomniałam, ja po prostu przyzwyczaiłam się do bólu, do tego że go nie widuje i jego nie ma w moim życiu.
|
|
|
|
oszukać przeznaczenie zmienić bieg własnego losu zacząć myśleć pozytywnie w końcu wybić się z chaosu nie ściszać głosu mówić głośno co nas boli pokonywać wszystko co nam na przeszkodzie stoi aż pewnego dnia powiem sobie skromnie - wszystko czego chciałam dzisiaj już należy do mnie niech wtedy wspomnę to życie było trudne teraz już spokojnie mogę umrzeć...
|
|
| siwaem dodał komentarz: |
3 czerwca 2010 |
|
|
No i'm, not saying i'm sorry, one day maybe we'll meet again.
|
|
|
|
Kiedy przykrości w chuj, kiedy łzy w duszy znów.Wtedy włącz jakąś notę, odpłyń i poczuj luz...
|
|
|
|
Chciałabym powiedzieć wiele jednak milczę,
Zamknięta w sobie sama siebie niszczę,Mam pecha, nie mówię nic, zamykam oczy,
Milczę bo mam już wszystkiego dosyć…
|
|
|
|
Jestem coraz bliżej, żeby skończyć i odpocząć
Nocą gdy nie moge spać zaczyna się w mózgu gra.
Hardkor, wersja, analiza, potem wchodzi schiza
Dzisiaj sobie w pizdu porządnie naubliżam
Mam dość i to kurwa nie są żarty,
co się stało cos ważnego
Nie zaproszę Cię dzisiaj na jednego
Coś pękło, stworzyłem sobie własne małe piekło
Czy czuje się dobrze?
Kurwa nie sądze.
Oczami wyobraźni widzę swój własny pogrzeb.
Autodestrukcja włączona,
misja będzie skończona.
Życiowa szansa spierdolona...
|
|
|
|
Dodaj komentarz