|
siwaaa016.moblo.pl
dlaczego odeszłam?? bo głupia wierzyłam że mnie zatrzyma.
|
|
|
dlaczego odeszłam??- bo głupia wierzyłam,że mnie zatrzyma.
|
|
|
Nie staraj się ratować czegoś, co Cię niszczy
|
|
|
zastanawiam się dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem.
|
|
|
Czasem najgorzej jest postawić kropkę. Nadużywamy wtedy przecinków chcąc przedłużyć to, co w rzeczywistości już dawno powinno mieć swój koniec
|
|
|
I chyba coś w tym jest, że im bardziej osiągasz to co chcesz, z czasem coraz mniej Ci na tym zależy, aż w końcu staje się to obojętne.
|
|
|
Może racja , że stałem się skuwrielem w dniu gdy straciłem tę pannę. Tak, to nawet bardzo prawdopodobne - bo żadnej innej nigdy nie pokocham tak jak Jej. I dla żadnej innej nie zrobię tak dużo jak dla tamtej. / kadoel
|
|
|
Wyrwałem z Jej serca miłość. Rozumiesz ? Siłą. Błagałem by wykrzyczyała, że mnie nie kocha i nigdy więcej nie pojawiała się w moim życiu. Powiedziała to - a wraz z tymi słowami Nasze serca pękły na pół. / kadoel
|
|
|
Zajebałem pięścią w ścianę, odpaliłm peta - wykonałem telefon. " Kocham Cię na zawsze, pamiętaj o tym " - wsiadłem w auto , rozpędziłem się do prawie maksymalnej prędkości. Prosta droga, wokoło drzewa - doskonale wiedziałem jaki mam cel, wybrałem to na którym chciałem się zatrzymać. Nagle telefon, Jej głos i pisk opon - Jej słowa " Ja Ciebie też " , po których serce nacisnęło hamulec mówiąc " stój frajerze, jeszcze da się coś naprawić ". /kadoel
|
|
|
ie śpię po nocach a one wydaję się tak zajebiście długie. Każda myśl, każde słowo - wszystko jest związane z Tobą. Czasem krzyczę - krzyczę na tyle głośno , że sąsiedzi się budzą. Ale mam to gdzieś - bo liczy się to , że zadaję Ci ten pierdolony ból - przed którym zawsze obiecałem Cię chronić. / kadoel
|
|
|
Pamiętaj, jeśli kiedyś jeszcze raz powtórzy się ta sytuacja, na moim grobie będzie napisane : "Kochała za mocno, zginąła przez Niego".
|
|
|
To Ona wyciągała mnie z najgorszych tarapatów. To Ona zamknęła mnie w swoim mieszkaniu i nie pozwoliła z niego wychodzić gdy szukali mnie kolesie od długów. To Ona podawała mi rękę gdy byłem na samym dnie. To Ona uśmiechem nadawała sens mojemu życiu. To Ona proawdziła mnie do domu narąbanego w trzy dupy. To Jej słowa słyszałem jako ostatnie tuż przed wypadkiem. To Ona pojawia się w moich myślach gdy tylko zamykam oczy. To Ona jest kobietą mojego życia, i całym moim światem. To wraz z Nią chcę budować dom i mieć gromadkę dzieciakow. To My oboje wiemy , że to niemożliwe./ kadoel
|
|
|
Nie ma większego szczęścia niż możliwość patrzenia w Jego zielone oczy.
|
|
|
|