|
siskate425.moblo.pl
Wolę się z Tobą przyjaźnić i mieć Cię przy sobie niż powiedzieć dwa słowa za dużo i stracić Cię na zawsze.
|
|
|
Wolę się z Tobą przyjaźnić i mieć Cię przy sobie, niż powiedzieć dwa słowa za dużo i stracić Cię na zawsze.
|
|
|
...(puk-puk)... -ktoo tam? -miłość, otwórz.. -spierdalaj! nigdy więcej
|
|
|
`kurdeeee .. jesteś wspaniały , cudowny , kochany , uroczy , wrażliwy i wiele innych zalet , ale masz tak jeba.ną wadę mianowicie : ranisz. Tego nawet nie wynagrodzą Twoje zielone oczy..
|
|
|
Jest dobrze-Dlaczego?-Bo czuję, że coś nadchodzi-No, ale co?-Jakieś wielkie szczęście. ;)
|
|
|
.. I gdybyś zobaczył w jej oczach to jak jej zależy na Tobie. ;|
|
|
|
wszystko się popsuło . już nie ma tego błysku w oczach .
|
|
|
i nagle ich spojrzenia się spotkały. i nagle się w sobie zakochali.♥:)
|
|
|
Obiecuję .! ale tylko zewzględu na cb ;** nigdyy więcej smutna kochanie
|
|
|
Psychopatyczny dupek z wygórowanymi ambicjami
|
|
|
`Na skrzyżowaniu słów niewypowiedzianych...` :(
|
|
|
Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas dwóch różnych ludzi. Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi, którego się wstydzimy, i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie dokonuje czynów, których sam często nie rozumie. Dlaczego tak jest? Dlatego, że człowiek nie jest Bogiem, nie jest też aniołem, ani jakąś nad istotą, a jedynie małym pielgrzymem w długiej, dalekiej drodze swojego życia. Własne słabości czynią go wyrozumiałym i łagodnym w stosunku do innych. Ktoś, kto jest bezkrytyczny wobec samego siebie, będzie twardy i niezdolny wczuć się w innych. Nie będzie umiał nikogo pocieszyć, dodać odwagi i wybaczyć. Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach, i wzajemnie kontaktach.
|
|
|
zastanawiam się co by było gdybym… cię nie pokochała. co bym robiła, nad czym myślała. o czym bym marzyła, z jakimi nadziejami codziennie rano bym się budziła . czy bym miała plany na kolejny dzień? z czego bym się zwierzała najlepszej przyjaciółce? jakie bym miała sny? na czym by mi zależało? o co bym prosiła Boga? czy zamiast butelki wina piłabym w kącie kubek gorącego mleka? czy chodziła bym w każdy dzień do szkoły? czy miałabym jakieś powody do radości? czy zamiast poniedziałku wolałabym piątek? czym bym się ekscytowała? czy tak jak teraz tak bardzo by mi zależało na dobrych ciuchach i idealnym makijażu? czy tak jak dzisiaj wolałabym komedie romantyczne, zamiast horrorów? a może po porostu bym się nudziła. siedziała na łóżku i czytała książkę, którą na dzień dzisiejszy nie wzięłabym nawet do ręki. nie wiem, doprawdy nie wiem i nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić. ale jeśli miałabym pić mleko, czytać nudną pouczającą książkę i nie myśleć o nikim to tak bardzo cię cieszę, że cię kocham.
|
|
|
|