|
siskate425.moblo.pl
to koniec dlaczego? bo już nie czuję tego co czułam już nie wariuje już nie stroję się godzinę przed lustrem już nie sprawdzam co 10 minut telefonu czy oby na p
|
|
|
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem..
|
|
|
- Wznieśmy toast! - Za co? - Za niewypowiedziane myśli ,za zbyt skomplikowane słowa.. - Za niespełnioną miłość? - Dokładnie.
|
|
|
Kochać to dać komuś władzę, by mógł Cię zabić.
|
|
|
" Nie przejmuj się - szepnął mi do ucha - Gdybym mógł śnić, śniłbym tylko o tobie. I nie wstydziłbym się tego. "
|
|
|
`Śmiech to jedyna choroba Która nikomu nie szkodzi.. `:)
|
|
|
'Wiesz, temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie...'
|
|
|
usiadłam i objęłam głowę rękami. marzyłam, żeby ja odkręcić, położyć na podłodze przed sobą i dać jej takiego kopa, żeby się odchrzaniła i poleciała, gdzie pieprz rośnie, i żebym jej nigdy nie mogła odnaleźć.
|
|
|
"Przyjacielu, jeśli będzie ci dane żyć sto lat, to ja chciałby żyć sto lat minus jeden dzień, abym nie musiał żyć ani jednego dnia bez ciebie"
|
|
|
Uśmiechała się, bawiła się ze wszystkimi, a tak naprawdę nie mogła o Nim zapomnieć. siedział jej w głowie i choćby chciała wyrzucić go z pamięci, nie mogła, nie była w stanie
|
|
|
przecież ja nie żałuję żadnego miesiąca, tygodnia ani nawet dnia, nie wspominając tu o godzinach, minutach czy sekundach spędzonych razem. wszystkie były takie wyjątkowe, niezapomniane. najgorsze są wspomnienia, które niespodziewanie wracają, jednak nie narzekam, choć są bolesne. nie chodzi tu o to, że czegoś żałuję, nie! Jedyne co boli to to, że to co było tak piękne już nie wróci, a przynajmniej nie teraz, nie zaraz !
|
|
|
On miał być jak ten szampan. Tylko na przerwę. Miał uderzyć do głowy. Aby muzyka była jeszcze piękniejsza.
|
|
|
żałosne. Przez moment myślałam, że on jest inny.
|
|
|
|