|
siesiemasz.moblo.pl
chcę stad uciec robię to gdy zasypiam ale gdy się budzę raj znika
|
|
|
chcę stad uciec, robię to gdy zasypiam, ale gdy się budzę raj znika
|
|
|
czemu gdy jest przekozacko i wszystko się układa, znajduje się jedna kłoda i wszystko na dno opada?
|
|
|
i będzie grubo jak kiedyś, żyjemy chwilą jak zawsze, nie w smak nam afery, o wiele bardziej syte melanże
|
|
|
zostanę kim byłem, przyjaciół swych nie zmienię, będę zawsze z wami nawet będąc milionerem
|
|
|
jaram się sportem, kiedy biegam po boju z browcem
|
|
|
ci, którzy mieli pewny start pchają towar lub przeczekują życie na osiedlu pijąc browar
|
|
|
brak miłości, brak szczęścia, brak sensu, dla niego zaszło słońce, świat zatrzymał się w miejscu
|
|
|
czuję jak dym z papierosa szczypie mnie w oczy, a żar się jeszcze tli żeby zamienić się w popiół, przypominam sobie sny o pięknej przyszłości, do której wszystkie drzwi są zamknięte już BEZPOWROTNIE
|
|
|
idę za nimi, bo oni idą za mną, wiesz jak to się nazywa? to lojalność
|
|
|
rzeczy które cieszą nie pozwolą nam zapomnieć, te spędzone razem chwile, ławki szkolne, setki wspomnień, nie ma takiej możliwości, wstęga przyjaźni nie pęka, przyjaciele prawdziwi – cały czas o was pamiętam:*
|
|
|
zapieprzamy przez życie, cel to znaleźć się na szczycie, każdy trzyma swoją kartę którą los go obdarował ‘kiedyś będzie dobrze’ niejeden dawniej tak skandował
|
|
|
w pamięci pozostają najlepsze życia sceny, przy was nie mam tremy, dobrze wiemy czego chcemy, dzięki wam staję się lepszy, dzięki wam wiara tak mocna, fortyfikacja celu to praca też owocna
|
|
|
|