|
siedemnastolatka.moblo.pl
kiedyś pragnęłam księcia z bajki. dziś chcę zwykłego faceta. który mimo moich wad min humorków jest ze mną i nie zamierza zmieniać mnie na lepszy model.
|
|
|
kiedyś pragnęłam księcia z bajki. dziś chcę zwykłego faceta. który mimo moich wad, min, humorków jest ze mną i nie zamierza zmieniać mnie na lepszy model.
|
|
|
co dzień pytała dnia 'dlaczego?'.
|
|
|
u would lie in my arms .
kłamałeś w moich ramionach.
|
|
|
Siedziała tak wpatrzona w okno z kubkiem gorącej czekolady. W końcu zawsze go wypatrywała gdy miał przyjść. To nic, że już dawno temu odszedł.
|
|
|
kładł mnie spać sms-em ' dobranoc skarbie. kocham cię' i budził telefonem ' hej kochanie. śniłaś mi się' ; **
|
|
|
Usiadłam na parapecie z kubkiem zielonej herbaty, płakałam, moje łzy kapały prosto do kubka, a w duszy modliłam się o amnezję uczuciowa.
|
|
|
I'm sorry for all the words i didn't say.
It's to late, cause now You're gone so far away..
Przepraszam za wszystkie słowa, których nie zdążyłam wypowiedzieć.
Jest już za późno, aby to nadrobić, bo odszedłeś tak daleko..
|
|
|
Boże, proszę, pozwól mi znów zaistnieć... znów uwierzyć.
|
|
|
Tego, jak was potrzebuje nie potrafią opisać żadne słowa.
|
|
|
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia. i teraz, kiedy wiem, że więcej nas to nie spotka, że nasze drogi się rozłączyły, że nie jesteś mi pisany, nie potrafię wrócić do normalności, bo w uszach nadal dźwięczą mi słowa nadziei, w skrzynce pocztowej mam setki pięknych słów, a na tapecie wspólne zdjęcie. nie umiem się tego pozbyć.
|
|
|
urzekła mnie Twoja wrażliwość, niespotykana w dzisiejszych czasach subtelność i delikatność uczuć oraz inny sposób patrzenia na ludzi, w których widzisz tylko dobro.
|
|
|
wychodząc późnym wieczorem ode mnie, wyszeptał jeszcze, że bardzo mnie kocha. byłam szczęśliwa, mega szczęśliwa. pocałowałam go najczulej jak potrafiłam, a on, znikając gdzieś za drzewami nigdy więcej się nie pojawił.
|
|
|
|