|
sialalagggg.moblo.pl
Spójrz na nią z jaką subtelnością odchyla woń tajemniczości jej głębokie spojrzenie sprawia że tracisz myśli jej dotyk rodzi rozkosz a to wszystko bez zbędne
|
|
|
Spójrz na nią,
z jaką subtelnością odchyla
woń tajemniczości,
jej głębokie spojrzenie sprawia,
że tracisz myśli,
jej dotyk rodzi rozkosz,
a to wszystko
bez zbędnego tła...
jednak
potem odchodzi
i nic już nie jest takie same.. XD
|
|
|
- Największe marzenie ?(...)
- Żeby cię pocałować.
- Nie ma w tym nic śmiesznego - rzuciłam, wciąż wpatrzona w jego oczy, dziękując Bogu, że się nie zająknęłam.
- Owszem, ale się zarumieniłaś.
|
|
|
`Próbowałam odwrócić wzrok , gdy tak na mnie patrzył , ale właśnie zrozumiałam , że zależy mi na Nim bardziej niż chciałam, o wiele bardziej niż planowałam...;*
|
|
|
`I nawet jeśli będzie mi kurewsko źle na pytanie "co u Ciebie" odpowiem, że radzę sobie świetnie.`
|
|
|
`Chcę, żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy, gdy robi się wilgotno. Ciche szepty, gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment. Chcę, żebyś pokochał moje wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.`
|
|
|
`Nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca, kiedy ją dotykał. Nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. Nie potrafiła usunąć go z myśli. lubiła z nim być, podobało jej się to, jak się przy nim czuła, uwielbiała jego milczenie i jego słowa.`
|
|
|
`Potrzebuję uczucia, chociaż troszeczkę.
Nie w słowach, ale w gestach. W ruchu dłoni, która poprawi spadający na oczy kosmyk, czy pogłaszcze policzek. Czy w takim zaborczym objęciu talii i spojrzeniu mówiącym "nie oddam Cię nikomu!"
|
|
|
Królewny tak mają. Upajają się szczęściem, nie mogą czytać smutnych teksów i nie cieszyć się do słońca. Zakochane królewny właśnie tak robią. A gdy cierpią łamią korony z bezsilności i zamykają się w swojej wysokiej wierzy, żeby tkwić w niej same udając, że nie chcą już nikogo wpuścić do swojego serca.
|
|
|
`Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, zawsze czymś się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że Tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się Ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko.. z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?`
|
|
|
' Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy , nie pamiętaj jak siedziałam wtulona w twoje ramiona , zapomnij , jak się ruszam , ubieram , pachnę czy śmieje . Nie przywiązuj się do mnie -mam w zwyczaju uciekać..`
|
|
|
Wetknęłam kolejną białą różę do własnego serca. Przecież jest grobem moich miłości.
|
|
|
• -wiem, że ją kochasz. ;d
-co z tego skoro ona i tak chce być sama. :|
-to nie pozwól jej na to. ;)
|
|
|
|