Co u mnie? Na razie biegnę na oślep przed siebie i czekam na jakiś 'słup' który mnie skutecznie 'zatrzyma i obudzi'... żebym mogła odpocząć i zacząć wszystko od nowa ale już na wyznaczonej przeze mnie drodze.. Takiej na której spełnią się wszystkie moje marzenia...
|