|
self-sufficient.moblo.pl
tata to w czym robimy te rybkę ? najlepiej przed domem w śniegu : D .... dobra nie kumam czasem żarcików taty ale i tak jest fajnieeeee self sufficient
|
|
|
- tata to w czym robimy te rybkę ? - najlepiej przed domem w śniegu : D .... dobra nie kumam czasem żarcików taty ale i tak jest fajnieeeee self-sufficient
|
|
|
- idę do wanny - wrócisz ? - nie , zostawię Cię ! :P - to czekam :D .... przyjaciółka wszystko zrozumie :* self-sufficient & loveispain
|
|
|
od samego początku miała trudniej , w wieku 4 lat straciła rodziców , została z babcią która musiała zmierzyć się z jej wychowaniem , któregoś dnia dyrekcja wpadła na jej lekcje i ją zwolniła , każdy przeczuwał że coś się stało , ona nie dopuszczała do siebie żadnych pesymistycznych myśli ... pojechała do szpitala otworzyła drzwi od sali , zobaczyła swoją babunie , leżała jak maluszek , biedny bezbronny maluszek , miała siną twarz i podłączona była pod cała masę aparatur , lekarz powiedział że spadła z drabiny , chciała zmienić wnusi firaneczki w pokoju - Babciu ! co ty zrobiłaś , dlaczego , sama też potrafię !!! - przeraźliwym szeptem próbowała coś wydusić z siebie. Czuwała przy szpitalnym łóżku przez dwie kolejne doby , o 3.00 w nocy obudził ją pisk aparatury ! P i i i i i i ... - Babciu ! Kocham Cię - szepnęła przytulając ją najmocniej jak umiała , ona uścisnęła delikatnie jej dłoń i więcej się nie obudziła. Od teraz została sama. self-sufficient
|
|
|
czasami lubiła usiąść na szkolnym korytarzu założyć słuchawki na uszy i zamknąć oczy ... tak , sądziła że przeniesie się do lepszego , albo może chociaż innego światu :( self-sufficient
|
|
|
codzienne narzekanie na śnieg , mróz i cholernie śliski chodnik przed domem :| a potem wielka góra , sanki , genialna ekipa , młodszy urwis zjeżdżający na sankach z kierownica wrzeszczący "slalomem jadę ! " i cała masa śmiechu xD ... self-sufficient
|
|
|
tata wrócił z za granicy , nawiózł mojemu 4 letniemu braciszkowi samochodów sprzętów i chodząco-szczekającego psa ... wychodząc z łazienki weszłam do kuchni widząc mojego 21-letniego brata , który siedział na podłodze i zamiast wyścigowych sterowanych aut bawił się pieskiem gadając do niego i głaszcząc, wybuchłam śmiechem :D :D rzucając - powalony jesteś brat ! - weź się siora , chodź pies idziemy ! nie mogłam do końca wieczoru he he he he :D self-suffiecient
|
|
|
wakacje , szum morza dochodzący zza okna , słońce dobijające się przez zasłonięte na maxa żaluzje , obok najlepsza psiapsióła budząca Cię na naszych kochanych "pięknych" o ósmej rano :o .. bezcenne ! :* self-sufficient
|
|
|
nie nazywaj kogoś przyjacielem , póki nie będziesz pewny. Mniej się rozczarujesz :( !! serio.
|
|
|
siedziałam z kuzynem w ławce na niemiecki i czytałam akurat fragment tekstu na głos , o on próbując mi przeszkodzić stukał długopisem po moim kolanie - Nie pukaj mnie ! - krzyknęłam ... zerknęłam na grupę i nauczycielkę która dławiła się śmiechem :D self-sufficient
|
|
|
wysłała mu prezent pocztą na urodziny :D w kartonie był liścik 'Kocham Cię' ... rano przed szkołą wysłała eska z życzeniami i tyle xD On w szkole podbiegł do niej i szepnął 'też Cię kocham' ona z wielka uraza rzekła - miało być anonimowo Kochanie.
self-sufficient
|
|
|
czasem cisza jest gorsza niż całe mnóstwo wulgaryzmów kierowanych do mnie . :( self-sufficient
|
|
|
za ten śnieg za koszulką to ja się odwdzięczę skarbie :P self-sufficient
|
|
|
|