Tęsknię, cholernie tęsknię. Każda część mojego 'ja' cierpi. Strasznie mi Ciebie brakuje. Skończyły mi się zasoby łez, nie potrafię już płakać. Pozostało mi tylko siedzenie pośród czterech ścian, wspomnienia i kilka zdjęć. Mam nadzieję, że Bóg mnie wysłucha. Da mi siłę, nadzieję no i.. Ciebie. Żeby przetrwać. Do tej pory nie wyobrażałam sobie, że ktoś może mi tak w głowie poprzewracać. Ale jak widać los lubi zaskakiwać. A Ty jesteś najwspanialszą niespodzianką jaką właśnie od losu dostałam. ♥
|