|
sandra6669.moblo.pl
Spytaj się człowieka który nie ma rąk jak to jest móc przytulić ukochaną osobę. Ślepca jak to jest móc widzieć piękno otaczającego go świata. Niemowę jak to jest mó
|
|
|
"Spytaj się człowieka,który nie ma rąk, jak to jest móc przytulić ukochaną osobę. Ślepca, jak to jest móc widzieć piękno otaczającego go świata. Niemowę, jak to jest móc krzyczeć z radości. Kalekę na wózku, jak to jest móc biec przed siebie bez celu. Głuchego, jak to jest móc slyszec radosny świergot ptaków co dnia. Bezdomnego, jak to jest móc wyspać się w ciepłym łóżku. Głodnego, jak to jest móc być najedzonym do syta. Sierotę jak to jest mieć rodziców. A potem spytaj siebie, jak to jest docenić to, co się ma, jak to jest kochać swoje życie."
|
|
|
"Zmieniłam się? Może i tak. Może na gorsze, może na lepsze. Zależy, z której strony kto patrzy. Może zachowuję się poważniej, może dziecinniej. Tak i to prawda, że czas zmienia ludzi, ale to nie tylko czas. To także ludzie, z którymi przebywasz."
|
|
|
Czasem w życiu jest tak, że kochamy nieodpowiednie osoby, że jesteśmy w stanie za tą osobę
oddać wszystko, chcemy spędzać z tą osobom jak najwięcej czasu, nawet jeżeli spotykamy się z
Nią codziennie, to dla nas to i tak jest mało, chcemy mieć te osobę dla siebie,
z nikim się nią nie dzielić. Dopiero po stracie bliskiej nam osoby, spostrzegamy nasze błędy,
przez, które tę osobę straciliśmy, niestety wtedy już jest za późno by cokolwiek naprawić
, by było tak jak dawniej./Sandra6669
|
|
|
Tak wiele Ci zawdzięczam i tak wiele żałuję, chciałabym o Tobie zapomnieć, ale jakoś nie umiem, nienawidzę Cię, ale bardziej Cię kocham, nie wybaczę ale dziękuję, że nauczyłeś kochać ..
|
|
|
Nigdy nie zrozumiem dlaczego ludzie odchodzą „od tak”. Nie zrozumiem dlaczego potrafią w jednej chwili spakować swoje walizki i nawet bez słowa wytłumaczenia czy pożegnania, odchodzą. To boli najbardziej, bo ta burza, której nic nie zapowia...dało pozostawia po sobie ogromne zniszczenia. Przez tygodnie i miesiące zastanawiasz się co źle zrobiłaś, że tak nagle odszedł. To strasznie męczy. Bardzo trudno pogodzić się z myślą „źle go kochałam, że wczoraj był, a dziś odszedł”. Trudno wtedy poukładać sobie cały świat, bo w jednej sekundzie kończy się wszystko. To trochę jak śmierć tylko wtedy nie umarł on, ale umarłam ja. I umierałam bardzo długo, bo każdego dnia moje serce rozpadało się w drobne kawałki. Po jego odejściu nic nie było proste. Nadal nie jest. Świadomość tego, że nie byłam wystarczająco dobra sprawia, że nie chcę nikomu ufać, powierzać siebie i swojego serca, bo mam wrażenie, że znów będę niezbyt dobra, że będę nieodpowiednia.
|
|
|
"Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości."
|
|
|
''Tajemnica polega na tym, by czuć, że jest się komuś potrzebnym. Wtedy człowiek, choćby nie wiem co, zawsze znajdzie siły, żeby sobie poradzić ze wszystkim. Najgorzej, kiedy ktoś się budzi rano i nikogo nie obchodzi, że się obudził. To jest prawdziwe nieszczęście, nie choroby, brak pieniędzy, czy inne sprawy, których ludzie tak się boją. "
|
|
|
''Jestem tu. Nie ma Ciebie. Czekam. Nie ma Ciebie, Tęsknię. Nie ma Ciebie. Nie wiem jakim cudem jeszcze funkcjonuję, przecież straciłam swój sens życia. Co trzyma mnie przy życiu? To nadzieja. Ja ciągle, wierzę że będziesz przy mnie, że wszystko się ułoży. Moje serce nadal należy do Ciebie. Jestem naiwna, nie? Kocham Cię. Nie ma Ciebie- nigdy nie pogodzę się z tym faktem. Nigdy. Czekam.''
|
|
|
''Pamiętasz, kiedyś mogliśmy pisać ze sobą całymi dniami, a teraz jest nam trudno rozwinąć temat zaraz po "siema". Nie mogliśmy wytrzymać dnia bez rozmowy, a teraz mija kilka miesięcy zanim znów ze sobą pogadamy. Wiem, że wiele się zmieniło, ale nie wierzę, że aż tak przestało nam zależeć. Te rozmowy to jedyne co miało nas łączyć, gdy dzieliła odległość''
|
|
|
'Przychodzi taki moment, że wszystko przytłacza mnie, dławi, paraliżuje. I wtedy czuję, że żyję w szklanej kuli, a świat jest zdeformowany, jakbym patrzyła przez wypukłe szkło.”
|
|
|
''Podnieś się i walcz, chociaż to nie takie proste
Bo za rogiem znów, czeka Cię kolejny cios
Zmieniaj w sobie świat, kochaj chwile te najprostsze
Nie obiecał nikt, że tak łatwo będzie nam''
|
|
|
Wiesz, jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak, ponieważ mam wrażenie, że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz, że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam, że jesteś zupełnie innym człowiekiem, ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem, jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy, które spływają po moich policzkach, bawi Cię ból serca, na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś, że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu, gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne, że nie. Po co myśleć, po co się kimś przejmować. Ty się te
raz bawisz, zatapiasz swoje smutki w alkoholu, a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie, którym Cię obdarzyłam...
|
|
|
|