 |
|
Do błędu się nie przyznasz, nie mam na co liczyć.
|
|
 |
|
Doprowadzasz mnie do szaleństwa. Do obłędu. Do utraty tchu.
|
|
 |
|
A jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei, z której nie potrafisz zrezygnować.
|
|
 |
|
Już ich nie spotykam razem ani osobno, zniknęli, przepadli jak kamień w wodę podobno. / Sobota. ♥
|
|
 |
|
Nie mam nic bez Ciebie i bez Ciebie nie chce nic, i nie mogę być tam, być tam gdzie jesteś Ty . / Wdowa. ♥
|
|
 |
|
Najmniejszy akcent, myśli do Ciebie ciągną i piję znów bordo zmieszane z melancholią. / Wdowa. ♥
|
|
 |
|
To jakby wyższy stan uczucia i myślenia, i chociaż to cierpienie, to podobno uszlachetnia. / Wdowa .♥
|
|
 |
|
To nie o tym, o czym myślisz, to głębsze wody, a most porozumienia miedzy nami jest zwodzony. /Wdowa. ♥
|
|
 |
|
Mam w sobie dziś świadomy spokój, bo tak niewielu mam naprawdę świadomych wrogów . / Wdowa. ♥
|
|
 |
|
Tu każdy ma rolę, misje, Ty swoje rób, bo ktoś nie może spać, żeby ktoś spać mógł. / Wdowa. ♥
|
|
 |
|
Dałaś mu szansę, zmarnował i następne kolejne i wiesz komu prędzej to serce pęknie./ Wdowa. ♥
|
|
 |
|
Więc orientuj się, zapamiętuj spostrzeżenia, każda sytuacja ma różne punkty widzenia. / Sokół. ♥
|
|
|
|