|
sakura91.moblo.pl
no to tak jak inni składam Wam najserdeczniejsze życzenia. dużo zdrowia szczęścia miłości i bezgranicznej radości. życzę Wam spełnienia wszystkich najskrytszych mar
|
|
|
no to tak jak inni, składam Wam najserdeczniejsze życzenia. dużo zdrowia, szczęścia, miłości i bezgranicznej radości. życzę Wam spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń. przede wszystkim duuużo, ale to dużo prezentów. oby ten nadchodzący rok był dla Was lepszy. hm, co by tu jeszcze.. no ogólnie, to ciepłych i pogodnych świąt. całuję cieplutko, trzymajcie się ♥
|
|
|
Czasami, nawet jeden głupi sms o treści " : * " może uszczęśliwić na cały dzień .
|
|
|
alko,alko , piwo wódka spadła na mnie moja lufka`
|
|
|
odpuściła go sobie, ale po pewnym czasie uświadomiała sobie, że nie może o nim zapomnieć i siedzi w jej małym, zranionym serduszku taka mała iskierka - iskierka nadziei.
|
|
|
Leżąc na podłodze zastanawiała się kim dla niego jest. Nagle poderwała się, chwyciła kluczyki od samochodu i wyszła z domu. Wiatr otulił jej ramiona. Po kilkunastominutowej drodze była u niego pod blokiem, wyciągnęła telefon i wykręciła jego numer. Usłyszała zaspane 'No?'. Patrzyła tępo w jego okna i wydukała 'Wyjdziesz przed blok?'. I ten przejmujący sygnał w słuchawce. Zaczęła wracać w stronę małego hyundai'a. 'No i gdzie leziesz?' Usłyszała za plecami wesoły ton jego głosu. 'Wiesz...' Zaczęła cicho. 'Chciałam tylko, żebyś wiedział, że mi na Tobie zależy.' Dokończyła i skierowała się w stronę auta. 'Ty nie... Jestem skurwysynem.' Powiedział i przetarł oczy. 'No i właśnie tego nie łapiesz! Jestem tu, bo chcę Cię z każdą wadą, chcę Ciebie całego!' Starła łzę i wsiadła do auta, ale zdążył złapać za drzwiczki. 'Wysiadaj.' Szepnął ostro. Posłuchała. Nim zdążyła zareagować, on już całował jej chłodne usta. 'Idziemy na górę.' Mruknął. Tak bardzo mocno ściskał jej dłoń.
|
|
|
Czasami płaczemy z bezsilności, a czasami dlatego że po raz kolejny popełniamy ten sam błąd.
|
|
|
Nie rozumiem Cię. Raz jesteś taki miły, uroczy i widać, że Ci na mnie zależy. Z kolei innym razem ani słowem się nie odezwiesz i masz na mnie kompletnie wyjebane.
|
|
|
tęsknie za Twoim zapachem, poczuciem bezpieczeństwa, kiedy za każdym razem tuliłam się do Ciebie, za Twoimi oczami, najlepszymi na świecie, za Twoim uśmiechem, który sprawiały w środku uczucie bezgranicznego ciepła, za Twoim „kocham Cię” wypowiedzianym prosto w oczy, szczerze z lekkim uśmiechem, za wszystkimi Twoimi słodkimi słowami, które wprawiały mnie w stan euforii. tęsknie po prostu za Tobą i pamiętaj, że już na zawsze będziesz w moim małych serduchu, bo jeśli raz kochało się szczerze, to to uczucie nie mija, tylko zostaje z Tobą na pierdolone zawsze.
|
|
|
ufam. płaczę. przebaczam. i to mnie niszczy.
|
|
|
tak, mam pozdzierane kolana, łokcie, zrytą psychikę, nienormalne pomysły, wiele problemów, a na dodatek to głupie serducho.
|
|
|
odchodzisz, robisz nadzieję, wracasz. odchodzisz, wracasz. ciągle robisz to samo. ja pozwalam, ulegam. ale uwierz... z tym już koniec moje ty "kochanie".
|
|
|
Zamówiłeś sobie pakiet 600 smsów. Wszystkie wysłałeś do mnie. 200 było o tym, że kochasz. 100 było o tym, że tęsknisz. 50 było na dobranoc. 70 pytało co robi Twoje kochanie? 50 pytało czy Ciebie kocham? 25 chciało się upewnić, że tylko Ciebie. 50 mówiło, że jestem Twoim największym skarbem. 40 zawierało odpowiedź na głupie pytania, które tak często Ci zadaję. I wreszcie ostatnio 5 mówiło, że to najwspanialsze uczucie, które Ci się przytrafiło.
|
|
|
|